Rodzina monet / bad Hailie

Nowy Dom-4

           —— Perspektywa Hailie ——
Kiedy wyszliśmy z auta ujrzałam dużo a ogromną willę była biało-szara byłe też rośliny ale niestety musieliśmy już wchodzić do domu i nie mogłam się przyjrzeć się jej. Zdjęłam buty zobaczyłam jak chłopcy się na mnie dziwnie patrzyli więc zapytam;
-Czemu się tak na mnie dziwnie patrzycie ?
-Bo jak wchodzimy do domy to się u nas nie ściąga znaczy ściąga buty ale my u siebie dopiero to robimy.-powiedział shane.

Poszliśmy do kuchni. Kuchnia nie była mała ale też nie za duża szafki były białe tak i jak ściany>  ↓↓

   Uznajmy że tak wygląda szukałam jeszcze coś lepszego ale nie znalazłam:)

-Hailie obrowadzę cię okej?-powiedział Tony.
-Pewnie.

    A uznajmy że salon jest w kuchni.

-To chodź tutaj jest salon zazwyczaj tutaj często przebywamy

Salon też był biały było tam duże ono i drzwi pewnie na ogród.↓↓

Tony jeszcze mi opowiadał i oprowadzał na parterze zobaczyłam schodzę pewnie prowadziły na kolejne piętro zaczęliśmy iść w tą stronę i byliśmy na chodach zobaczyłam bardzo dużo drzwi niektóre miały na górze po środku literę.

-Tony?-zapytałam
-Tak?
- Dlaczego na niektórych drzwiał są jakieś litery?
-Te litery oznaczają które są naszymi drzwiami na przykład W to oznacza że to są Willa każdy tak ma jaką ma się pierwszą literę w imieniu taka jest na drzwiach.-wytłumaczył mi Tony.

Szyliśmy i nagle zatrzymaliśmy się przed drzwiami a na górze była duża wyraźna litera H to oznaczało że tu będzie mój pokój.Kidy zaciągnęłam klamkę i otworzyłam drzwi ujrzałam bardzo ale to bardzo ładny pokój↓↓