Prolog

618 18 6
                                    

~Dedykacja~
Dla wszystkich, którzy chociaż przez krótki moment poczuli się źle w swoim ciele. Pamiętajcie, że jesteście idealni.

Dzieciństwo. Dla większości to tylko wspomnienie siebie jako dziecko. Zwykły powrót do czasów kiedy mieliśmy po pięć lat.

Ale tak na prawdę jest ono najważniejszym czasem naszego życia. Każda niepewność w przytulaniu to brak bliskości od rodziców. Każde przemyślane słowo to karanie za wyrażanie własnego zdania. Każdy moment w którym boisz się miłości to kłótnie w domu.

Dzieciństwo zaczyna wszystko. Niby byliśmy tylko dziećmi, ale to ono zbudowało nas takich jakimi teraz jesteśmy teraz. To ono stanowiło początek.

Może dlatego byłam tak zepsuta. Czułam się jak w klatce bez wyjścia w której dusiłam się dzień w dzień. Kiedy ciebie poznałam nie wiedziałam, że to ty będziesz umiał ją otworzyć. Że to dzięki tobie nauczę się na nowo brać wdechy.

Byłeś tym wszystkim czego mi brakowało. Ale na jak długo?

~Wasza K~

Cześć Misie. Oto prolog historii Rosalie. Jak możecie się spodziewać po opisie miejscami nie będzie ona kolorowa, ale takie życie. Jak to mówią: po burzy zawsze wychodzi słońce.

Nie chce wam obiecywać nic, bo wiem, że jest duża szansa, że z tej obietnicy się nie wywiąże, ale możecie być pewni, że 1 rozdział pojawi się jak najszybciej się da.

Przez moje częste zawieszenia w pisaniu może to potrwać dzień, dwa, tydzień, ale nawet i miesiąc, ale mam nadzieje, że jak już się pojawi to wam się spodoba.

No moich mediach będę podawać informację na bieżąco więc jak tylko będziecie mnie śledzić to będziecie wszystko wiedzieć.

Buziaki i mam nadzieje, że widzimy się w 1 rozdziale. Buziaki wasza K<3.

Tt: kovikaut
Ig: kovikaut
X: kovikaut

Out of controlWhere stories live. Discover now