Opowiedział ci ktoś kiedyś bajkę ze szczęśliwym zakończeniem i smutnym początkiem, prawda? Jednak ta opowieść będzie nieco inna. Bo nasze pierwsze spotkanie było czystym przypadkiem. Nikt z nas nie spodziewał się, że nasze artystyczne dusze się spotkają i połączą w jedną całość. Jednak my oddaliśmy się sztuce, która nas połączyła. Bo prawdziwa miłość w naszym życiu została wypisana na zwykłej kartce papieru. Prawda była taka, że bałem się śmierci i to okropnie. Jednak wiedziałem, że z tobą u boku będzie to przyjemne i bezbolesne. Bo marzeniem każdego było znalezienie swojego Nieba w cholernym Piekle, ja miałem to szczęście i odnalazłem to, co większość z ludzi nadal szuka. Odnalazłem swoja muzę.
Hej! Po dłuższym czasie wracam do was z nowym opowiadaniem, które będzie dość bliskie mojemu sercu. Mam nadzieję, że wam się spodoba! Rozdziały postaram się wstawiać dość często, przez co będziecie mogli poznać szybko historię Raven i Ryana<3
Bede strasznie wdzięczna za pozostawianie komentarzy i gwiazdek! Pomoże mi to w promowaniu tej historii:)
YOU ARE READING
You're my muse
Teen FictionOn był poetą. Artystą, którego pracę widzieli tylko ci, którzy byli jego muzą. Dwudziestoczteroletni Ryan Price żyje od dziecka w świecie pełnego sztuki i zafałszowanej miłości. Nie wierzył w nią, dlatego też nie potrafił znaleźć nikogo odpowiednieg...
