💋-Rozdział 3-💋

628 7 25
                                    

Szlam do studia strasznie zestresowana. Dowiedziałam się ze projekt będzie się nazywał "Teenz" i że to właśnie dziś mamy nagrać nutę, jutro teledys a piosenka wleci za 3 dni.

Weszłam do studia i od razu zauważył mnie Borys.
-Hejka Mel!- powiedział brunet.
Z resztą uczestników gadałam tylko przez telefon więc byłam zestresowana.
-Hej wszystkim.- powiedziałam. Miałam wielką nadzieję że nie było słychać że się stresuje.

Nagle ktoś wszedł do środka.
-Siemka! Jestem Kuba i będę wam pomagał zrobić nutę. -powiedział wysoki blondyn.
Każdy się przedstawił i przeszliśmy do nagrywania aż przyszła moja kolej.

-Ej mega się stresuje haha.- powiedziałam u podeszłam do mikrofonu
-Dawaj Mel!- powiedział Borys czułam od niego ogromne wsparcie. Czy ja się zakochałam? Nie możliwe co ty gadasz Mela.

Skończyłam już nagrywac swoją zwrotkę i usiadłam na kanapie.

-Ej Mel mega git ci poszło, nie wiem czym ty się tak stresowałaś.- oznajmił Borys i objął mnie ramieniem
-Chyba mamy pierwszy ship!- powiedział Gracjan na co ja się tylko zaśmiałam.

O 23:37 byłam w domu. Nawet się nie przebrałam tylko od razu położyłam się ma łóżku i zasnęłam.

Obudziłam się o 6:00 bo musieliśmy nagrać teledysk. Wstałam z łóżka i ubrałam się w spodnie baggy i dużą czarną bluzę.
Zobaczyłam że ktoś do mnie napisał był to Borys.

Borys 💋:
Siemka! Jak tam?

Mel 😽:
Jak narazis wszystko git, szykuje się ma nagranie teledysku.

Borys 💋:
Ja też. Dobra już kończę bo boję się że się spóźnię paa ❤️

Mel 😽:
Papaaa

Z tymi nazwami jakoś tak wyszło...Dobra nie ważne, pomalowałam się jeszcze i wyszłam z domu.

Teledysk minął spokojnie więc nie będę was tym zanudzać więc przejdźmy do przeprawoadzki.

Nagrywaliamy vloga z przeprowadzki. Weszliśmy z walizkami do wielkiego domu w którym mieliśmy zamieszkać.

-Wow ale tu pięknie.- powiedziałam do Bobery, z nią miałam najlepszy kontakt nie licząc Borysa
-Prawda- odpowiedziała brunetka.

Zaczęliśmy zwiedzać dom, każdy miał swój pokój z łazienką. Wszystkie pokoje były cudne!
Mój był biały miał bluszcz na ścianach i białe meble, no pokój matzen normalnie.

Po jakimś czasie zakończyliśmy odcinek więc poszłam do swojego pokoju, siedzilam na tik toku przez jakieś 30 minut gdy nagle usłyszałam pukanie do drzwi

-Proszę!- powiedziałam wstając z łóżka. Za drzwiami stał Borys.
-Hejo, chciała byś wyjść jutro po nagrywkach na kolację?- zapytał brunet, było po nim widać że się stresuje.
-Jasne! Może o 17:00? -zapytałam.
-Mi pasuje, ja już lecę paa
-pa pa- powiedziałam po czym zamknęłam drzwi. Napisałam na grupie do dziewczyn z projektu

Mel 😽:
Girls! Co powiecie na ploteczki u mnie?

Bobera 😻:
Dawaaaj

Eliza 💜
Zaraz będę!

Santia 🎀:
Jasne! Pójdę po jakieś słodycze i do was przyjdę.

Po 5 minutach przyszły wszystkie dziewczyny.

-Melusiaaa, co chciał od ciebie Borys?- zapytała Eliza siadając z innymi dziewczynami na łóżku.
-Zaprosił mnie na kolację- odpowiedziałam.
-Uuu czyżby randka?-zapytała Santia.
-Hahahaha nie, na randki to możesz sobie chodzić z Gracjanem- opiwiedzilam uśmiechnięta.
-Ale tak na serio, podoba ci się?- zapytała Bobera.
-Nie wiem...
-Czyli znając ciebie to tak.- powiedziała Eliza

Przez resztę wieczoru rozmawialiśmy o wszystkim i o niczym. Skończyłyśmy około 23:00, potem poszłam się umyć i od razu zasnęłam

--------the end--------
Co tam u was? Z góry przepraszam za wszystkie błędy 🫶🏻
W ogóle chce coś wyjaśnić dostałam komentarze że to największe gowno wattpadowe a w wiadomościach prywatnych że powinnam się zajebać, co wam to daje? Rozumiem wasze zdanie no ale żeby życzyć 2 osobie śmierci no jprdl.

Stay safe || Borys x MelaniaWhere stories live. Discover now