✩-Rodział 6-✩

457 10 12
                                    

Wstałam około 6:00 wcześnie no ale co się dziwić, wczesnie też zasnęłam.
Wstałam z łóżka I podeszłam do szafy aby się ubrać.

Wzięłam szare dresy i luźna białą bluzkę, musiałam też Borysowi oddać bluzę. Postanowiłam że zrobię to po nagrywkach. Pomalowałam się, ubrałam biżuterię i zeszłam na dół gdzie spotkałam Marcela.

-Hejka.- powiedziałam do niego siadając przy stole.
-Siemka, a co ty dziś tak wcześnie?- spytał chłopak robiąc coś do jedzenia.
-Wczoraj wcześnie zasnęłam i tak jakoś wyszło.- odpowiedziałam odpisując na wiadomości w telefonie.
-Mel, mam pytanie.- zapytał niepewnie chłopak drapiąc się po karku.
-Co tam?- zapytałam patrząc na niego.
-Nie wygadaj się nikomu ale, podoba mi się Eliza...
-ŻARTUJESZ!?- spytałam podekscytowana.
-Nie, ale proszę nie wygadaj się nikomu.
-Nie no spoczko nie wygadam się, ale się mega cieszę!- odpowiedziałam z uśmiechem do bruneta.

Wstałam z krzesła i poszłam do salonu, przeglądałam ig przez 20 minut gdy nagle operator powiedział :

-Teenziaki nagrywki!- oznajmił biorąc kamerę do ręki. Wstałam z kanapy i podeszłam do miejsca w którym mieliśmy zacząć nagrywać odcinek pt. "Zwiedzamy opuszczone miejsca"

Zaczęliśmy nagrywać wstęp, po czym weszliśmy do busa aby udać się do "nawiedzonego" domu.

*

Byliśmy już w domu TEENZ po nagrywkach, na których nic ciekawego się nie działo.
Przypomniało mi się że muszę oddać Borysowi bluzę. Więc weszłam po bluzę do swojego pokoju, a następnie udałam się do Borysa i zapukałam.

-Proszę!- usłyszałam głos bruneta zza drzwi po czym weszłam do pokoju.
-Hej to ja, przyszłam ci oddać bluzę. - powiedziałam wchodząc do pokoju, kładąc bluzę chłopka na łóżku.
-Dzieki, możemy pogadać?- zapytał chłopak na co ja tylko pokiwalam glowa siadając na łóżku.
-Kto to był? Ten chłopak który do ciebie wypisywał?- spytał brunet.
-Eh... To mój "chłopak" wcale go nie kocham ale się go boje, że jak z nim zerwę to mi coś zrobi- odpowiedziałam patrząc się w podłogę
-Musisz z nim zerwać, albo ja to zrobię.- odpowiedział chłopak.

Wyjęłam telefon z kieszeni spodni i weszłam w czat z nim, dobra raz się żyje. O dziwo od razu odpisał a Borys tylko patrzył mi w telefon

Melania:
Musimy zerwać

Max:
Nie pozwalam ci, w życiu!

Melanina:
Nie obchodzi mnie to. Wiele razy widziałam cię z inną. Narkaaa

Odrazu go wszędzie zablokowałam.

-Brawooo!- wykrzyczał brunet przytulając się do mnie.

--------the end-------
No dzień dobry. Przepraszam że takie krótkie ale nie mam czasu.
Powodzenia na egzaminach! 😍

Przepraszam za błędy jeśli są.
Do następnego! ♡

Stay safe || Borys x MelaniaWhere stories live. Discover now