XVI

2.4K 199 41
                                    

-Proszę zaufaj mi daj mi zapracować nad twoim uśmiechem abyś nie musiał nosić maski - także  płakał chciał pomóc Tae ale nie wiedział  jak

-Jungkook jak ty dalej możesz chcieć mi pomagać...jak ? Nie rozumiesz że tylko cię wykorzystałem aby zapomnieć o nim nie rozumiesz? - głos starszego coraz bardziej się łamał co sprawiało że młodszy czuł jeszcze większy ból w klatce piersiowej.
Jungkook wiedział o tym bardzo dobrze lecz dalej nie potrafił zostawić Taehyunga samego.

-Bo cię Kocham głupku- młodszy krzyknął do niego i uciekł do łazienki nie wiedział dlaczego to zrobił najprawdopodobniej bał się reakcji  , bał się odrzucenia.

Bo kilku chwilach młodszy usłyszał kroki które się zbliżały do pomieszczenia w którym się znajdował.

-Jungkook proszę...otwórz- powiedział cicho dalej w jego głosie można było poznać smutek a w nim był coś więcej

Młodszy posłusznie otworzył drzwi patrząc się w podłogę nie chciał spojrzeć w oczy Tae.

Starszy przez chwilę stał wpatrując się w Kooka nie wiedział co powiedzieć.

Gdy Jungkook wyznał mu uczucia nagle wszystko mu głowie ułożyło w całość. Gdy pierwszy raz napisał do Jungkook miał mentlik w głowie po późniejszych rozmowach czuł motylki w brzuchu a gdy dostawał od niego wiadomość szczerzył się jak głupi.
Teraz zrozumiał że nie kocha jego brata to po prostu było poczucie winy.

-Jungkook ja prze..-nagle młodszy gwałtownie podniósł wzrok. Wpatrywał mu się prosto w oczy przez co Taehyung zamilkł.

-Jeżeli jeszcze raz mnie przeprosisz  to przysięgam walne cię w buzię- mówił to bardzo poważnie lecz szybko wzrok spadł znowu na podłogę.

-Jungkook ja nie chciałem abyś upadł ani nie chciałem mówić tego co powiedziałem znowu krzyczałem i kłamałem zamiast porozmawiać spokojnie...przepraszam- nagle starszy poczuł pięść na policzku.
Jungkook nie uderzył go po prostu trzymał pięść na jego policzku lecz wzrok dalej spoczywał na ziemi.
Chłopak płakał.

-Mówiłem Ci że jeżeli mnie jeszcze raz przeprosisz to cię uderze.- puścił pięść i przejechał po policzkach chłopaka lecz ten nie płakał.

Jungkook podniósł głowę, a na twarzy miał uśmiech lecz ciągle płakał.

-Już dobrze- powiedział do starszego.

Nagle poczuł czyjeś usta na swoich tak Taehyung pocałował go.
Tak właśnie wyglądał jego pierwszy pocałunek.

Podobna scena do dramy lecz im to nie przeszkadzało

Jeszcze kilka rozdziałów i Epilog

Windows | Vkook [ Poprawka]Wo Geschichten leben. Entdecke jetzt