Kiedy mijali się dzisiaj na szkolnym korytarzu, Harry myślał, że Tomlinson rzuci się mu do gardła. Nie cierpieli się to zrozumiałe, jednak w mimice i ruchach Louis'a było coś, co niepokoiło Styles'a.
thunderHazz: Co tam?
assLou: Nic!
thunderHazz: A milej się nie da?
assLou: Nie!
thunderHazz: Co cię ugryzło?
assLou: Gówno cię to obchodzi, Styles!
thunderHazz: Grzeczniej proszę.
assLou: Spieprzaj!
thunderHazz: Zaraz przyjadę i nie będę tak miły 😠
assLou: Nie rozumiesz jak się do ciebie mówi po ludzku?
assLou: Spieprzaj i nie wracaj!
thunderHazz: Dobra. 😠
thunderHazz: Sam tego chciałeś 😠
thunderHazz: Nara!😠
Harry całe popołudnie poświęcił na naukę i trening koszykówki, którą kochał. Wyłączył telefon, bo miał nadzieję, że tak nie będzie myślał o zasranym Tomlinson'ie i jego popieprzonym zachowaniu. Nie wytrzymał jednak i gdy nadszedł wieczór uruchomił urządzenie.
assLou: Co robisz?
assLou: Księżniczko?
assLou: Serio?
assLou: Obraziłeś się?
assLou: Ej, no!
assLou: Styles!
assLou: Tak jakby nie chciałem...
assLou: Nie panowałem dziś nad sobą...
assLou: Jestem, kurwa chory! Mam gorączkę!
assLou: A ty napieprzałeś mi wiadomościami jak napalony nastolatek!
assLou: Musiałem się zdrzemnąć.
thunderHazz: Ok.
assLou: Uff... myślałem, że umarłeś 😉
thunderHazz: Marz dalej.
assLou: Oj, marzę marzę...
thunderHazz: Teraz też masz gorączkę?
assLou: A co martwisz się?
thunderHazz: Ja? Kolejne marzenie nie do spełnienia, Tomlinson 😂
assLou: A już myślałem...
thunderHazz: Ty myślisz? To nowość!
assLou: Czasami mi się zdarza w przeciwieństwie do ciebie 😆
thunderHazz: Wal się!
assLou: Możesz przyjść i pomóc 😍
thunderHazz: Tobie? Nie skorzystam 😂
assLou: Żałuj, księżniczko 😙
thunderHazz: WTF
thunderHazz: Czy ty właśnie posłałeś mi całusa?
assLou: Nie spinaj się tak, Amigo 😂
thunderHazz: Serio? Naprawdę rzuca ci się na mózg. 😬
assLou: Tylko wtedy gdy myślę o tobie 😍
thunderHazz: Dobrze się czujesz?
thunderHazz: Bo zaczynam wierzyć, że jesteś chory 😂
assLou: Gorączka właśnie mi podskoczyła 😂
assLou: Ale nie martw się. Nie zarazisz się. 😂
thunderHazz: ?
assLou: Ty to roznosisz 😂😈
thunderHazz: ??
assLou: Zachorowałem na CIEBIE 😍😂
Harry przeczytał ostatnią wiadomość niebieskookiego i nie mógł przestać się w nią wpatrywać a serce wywinęło dziwnego fikołka w jego klatce piersiowej, by potem roznieść po nim ciepło, którego dawno nie czuł.
CZYTASZ
You've Got Message || Larry Stylinson✔
FanfictionHarry i Louis... Louis i Harry... Nie tolerują się a jednak za sobą przepadają... Uwielbiają się drażnić a jednak nie lubią się na siebie złościć... Nie lubią na siebie patrzeć, ale gdy widzą swoje zdjęcia nie mogą odwrócić wzroku... Aby znaleźć mił...
