11.

1.1K 112 18
                                    

Harry nie mógł ruszyć się z łóżka, bolały go wszystkie mięśnie. Najprawdopodobniej dał sobie za duży wycisk wczorajszego wieczoru, ale nie znalazł innego sposobu na wyładowanie emocji, które od pewnego czasu kłębiły się w nim.

assLou: Czemu nie ma cię w szkole? 😯

thunderHazz: Bo nie

assLou: Czemu jesteś niemiły? 😯

thunderHazz: Przecież to lubisz😆

assLou: Nie, ja wolę jak jesteś miły.

assLou: To czemu nie ma cię w szkole?

thunderHazz: Pracowity wieczór.😎

assLou: Coś ty robił? 😱

thunderHazz: Wierz mi, nie chcesz wiedzieć 😜

assLou: Zamieniam się w słuch

thunderHazz: A tak można? 😂

assLou: Jesteś durny 😑

thunderHazz: Nie mniej niż ty, Louis. 😆

assLou: Idealna z nas para, Haroldzie 😂

thunderHazz: Ej, co ja ci takiego zrobiłem, żebyś mi tu z pełnym imieniem wyjeżdżał?

assLou: Żyjesz...

assLou: Oddychasz...

assLou: Nie chcesz mnie...

thunderHazz: Pojęcie względne 😑

assLou: Rozwiń swoją wypowiedź inteligencie

thunderHazz: Dobrze wiesz o co mi chodzi, Lou

assLou: Czyli mnie chcesz? 😜

thunderHazz: Tego nie powiedziałem 😛

assLou: To się zdecyduj, księżniczko

thunderHazz: Ta rozmowa robi się zbyt trudna na mój zrąbany mózg dzisiaj.

thunderHazz: PA!

Harry odłożył telefon i zszedł na śniadanie. Rozmowy z Tomlinson'em schodziły na dziwne tory. Z zabawnych i zboczonych tekścików zrobiły się nieco poważniejsze rozmowy na temat ich razem, a to nie było dobre, nie miało prawa być dobre...

*

Późne popołudnie

assLou: Jesteś tam?

assLou: Harry?

assLou: Hazz?

assLou: Styles?

thunderHazz: Czego chcesz, Tomlinson?

assLou: Nadal masz zły humor?

thunderHazz: Naprawdę cię to obchodzi?

assLou: Gdyby nie obchodziło to bym nie pytał 😧

thunderHazz: Dobra

thunderHazz: Nadal mam zły humor

thunderHazz: I raczej w najbliższym czasie nie przewiduję poprawy

thunderHazz: Więc bierz nogi za pas i spadaj póki możesz 😐

assLou: Mogę ale nie chcę 😊

assLou: Wolałbym pomóc 😊

thunderHazz: Nie możesz pomóc

assLou: Pozwól, że sam to ocenię 😆

thunderHazz: NIGDY nie dowiesz się, co jest w mojej głowie, Louis!

Harry napisał ostatnią wiadomość i wylogował się z Messenger'a. Myślał o tym jakim jest obłudnym człowiekiem, jak nisko upadł, pragnął by piekło go pochłonęło... a potem zasypiał przewijając milion uśmiechów Louis'a w swojej głowie.

You've Got Message || Larry Stylinson✔Where stories live. Discover now