Louis zakrył twarz poduszką. Miał dość. Mimo tego, że przyzwyczaił się do zaistniałej sytuacji, dalej to wszystko go bolało. Dlaczego nie mógł mieć tak jak inni?!
thunderHazz: Cześć
assLou: Oooooo. Święto. Pan Styles się ze mną przywitał 😊
thunderHazz: Nie przyzwyczajaj się.
assLou: Już dawno się przyzwyczaiłem
thunderHazz: Do tego, że się nie witam?
assLou: Nie
thunderHazz: ??
assLou: Nie ważne.
thunderHazz: Lou?
thunderHazz: Kochanie?
thunderHazz: Nie lubię jak tak znikasz, jak robi się poważnie.
3 godziny później:
thunderHazz: Martwię się.
assLou: Mama chce abym zaprosił Daniell na bal.
assLou: Nie chcę z nią iść.
assLou: Jestem gejem
assLou: Nie po to wyszedłem z szafy, aby ponownie do niej wchodzić.
assLou: Idę umrzeć
W poniedziałkowy poranek Louis poczuł się dużo lepiej, albo po prostu dobrze udawał. Jedno było pewne, mecz, który dziś grają będzie przegrany. Bieganie za piłką jakoś go dziś nie bawiło. Nie budziło to w nim przyjemności tak jak zawsze.
*
thunderHazz: Dobry mecz. Wiedziałem, że wygracie. Świetna bramka, Tommo.
assLou: Dziękuję 😊
assLou: Czyli oglądałeś mój tyłek 😏
thunderHazz: Oglądałem mecz 😒
assLou: I mnie 😎
thunderHazz: Widzę, że Ci lepiej
assLou: Kiedy jesteś przy mnie, wszystko jest dobrze.
assLou: Życie robi się piękniejsze.
assLou: Takie kolorowe.
thunderHazz: Piłeś coś?
assLou: Nie
thunderHazz: Brałeś coś?
assLou: Chciałbym brać Ciebie.
thunderHazz: ...
assLou: Brałbym Cię na w tych Twoich czerwonych spodenkach.
thunderHazz: Pijesz do mojego stroju?
assLou: Chciałbym pić z Twoich ust 😏
thunderHazz: ...
assLou: Rozebrałbym Cię zębami
thunderHazz: Co Ty pieprzysz?!
assLou: Ciebie 😎
thunderHazz: ...
assLou: Kupię wino.
thunderHazz: Wino?
assLou: Bd łatwiejszy 😈
thunderHazz: Louis
assLou: Bd jeszcze krzyczał to imię
thunderHazz: W Twoich snach.
assLou: W tych mokrych 👍
thunderHazz: Pożyczyć Ci chusteczki?
assLou: Nie leci mi ślinka
thunderHazz: Myślałem raczej, że właśnie się masturbujesz.
assLou: ...
assLou: Idę do sklepu, kupić Ci coś?
thunderHazz: Tak, kondomy. Idę na imprezę. Muszę się zabezpieczyć.
assLou: Kotku...
thunderHazz: Co?
assLou: Twoja twarz jest wystarczającym zabezpieczeniem 😂
thunderHazz: -,- pieprz się
----------------------------------------------------------
rozdział stworzony przez yasma1616
![](https://img.wattpad.com/cover/94770359-288-k95868.jpg)
YOU ARE READING
You've Got Message || Larry Stylinson✔
FanfictionHarry i Louis... Louis i Harry... Nie tolerują się a jednak za sobą przepadają... Uwielbiają się drażnić a jednak nie lubią się na siebie złościć... Nie lubią na siebie patrzeć, ale gdy widzą swoje zdjęcia nie mogą odwrócić wzroku... Aby znaleźć mił...