Markkie🐻
Jackson?Markkie🐻
Śpisz?Markkie🐻
Głupie pytanie, pewnie, że tak, jest trzecia w nocyMarkkie🐻
U ciebie drugaWangPuppy🐶
Co jest, kochanie?Markkie🐻
Czemu nie śpisz?WangPuppy🐶
Zbieg okolicznościWangPuppy🐶
To co się stało?Markkie🐻
To głupieWangPuppy🐶
Mark, napisałeś do mnie w środku nocy, mogę się założyć, że nieMarkkie🐻
...Markkie🐻
Możesz zadzwonić?Połączenie przychodzące od WangPuppy🐶
akceptuj | odrzuć
Mów co się stało.
W głosie Jacksona można było wyczuć jeszcze resztki snu, co tylko spotęgowało w Marku wyrzuty sumienia.
Nie, to głupie, przepraszam, że cię obudziłem... Wracaj do spania...
Markkie, skoro już nie śpię, to równie dobrze możesz powiedzieć, nie? I tak bym teraz z powrotem nie zasnął, bo nie da mi to spokoju.
...
Naprawdę, nie martw się mną.
No, bo... Ugh, to głupie, ale miałem taki okropny sen...
Chcesz o nim opowiedzieć czy jeszcze nie?
Mogę... Bo...
Ej, ale spokojnie, Markkie, to tylko sen, nic złego tak naprawdę się nie dzieje.
Mhm...
Kochanie? Ej, wszystko dobrze. Nie mogę być obok, ale jestem dla ciebie, okej?
Śniło mi się, że nie...
Ale to tylko sen, słońce.
Realistyczny... Była jakaś wojna i... złapali cię i zamknęli, a potem zaczęli strzelać i...
Markkie, spokojnie, to nie działo się naprawdę. Już po wszystkim, możesz wracać do spania.
Ale...
Jutro rano wstajesz, nie? Dlatego musisz się wyspać. Proszę.
Um... Nie wiem, czy dam radę zasnąć... Chyba że mnie przytulisz.
Markkie...
Wiem, wiem. To chociaż mi zaśpiewaj.
U mnie też jest środek nocy, a ty chcesz, żebym ci śpiewał?
Mhm.
...ale obiecujesz, że zaśniesz?
Tak, przecież wiesz, że to zawsze działa.
Okej... Mam nadzieję, bo jeśli ktoś mnie stąd wyrzuci, to niech będzie przynajmniej tego warte.
Kocham cię.
Ja ciebie też.
~
czy to jest wystarczająco fluffiaste? Bo ostatnio, jak siadam do pisania marksona, to jakoś tak mniej słodko wychodzi...
YOU ARE READING
!DISCONTINUED! forever yours [markson]
Fanfiction{"When I'm losing my control, the city spins around You're the only one who knows, you slow it down"} !NIE BĘDZIE NOWYCH ROZDZIAŁÓW! bo kiedy bratnie dusze są zbyt daleko od siebie, to zrobią wszystko, żeby stworzyć chociaż namiastkę bliskości ;non...