Rozdział 28

969 78 11
                                    

POCAŁUJ MNIE TAK JAKBYŚ CHCIAŁ BYĆ KOCHANY


- Jaką wiadomość?

Isak stał w kuchni patrząc się na Evena, który smażył coś na patelni, jednak próbował swój wzrok skupić na ciemnym blondynie. Zielonooki jednak bał się, że znowu jego serce zostanie złamane, że ponownie zostanie sam w swoim pokoju otulony niebieską kołdrą. Chłopak nie chciał znowu przez to przechodzić, dlatego już oczyma wyobraźni widział te czarne scenariusze, które wisiały nad jego głową.

- Zerwałem z Sonją.

I nagle jak za dotknięciem różdżki, Isak w momencie poczuł się szczęśliwy, miał ochotę wskoczyć na Evena i zacząć go całować po każdym kawałku jego twarzy, ponieważ w końcu Sonja, która była tym elementem układanki, który nie pasował w końcu odszedł. Jednak ciemny blondyn uśmiechnął się szerzej niż zazwyczaj, co zostało zauważone przez blondyna.

- Jesteś szczęśliwy.

- Em...tak jestem.

''Teraz jestem'' chciał dodać, jednak ugryzł się w język i podszedł bliżej kuchenki, gdzie Even dalej coś gotował. Isak nie miał pojęcia czym teraz są, czy znowu będzie musiał zaczynać od zera?

- Skończę gotować, zjemy i porozmawiamy?

Ciemny blondyn kiwnął głową i podszedł bliżej chłopaka, który dalej gotował. Jednak nagle z małego radia, na które uparł się Eskild zaczęła lecieć spokojna i wolna piosenka. Z początku Isak miał problem z rozpoznaniem jej, ale kiedy Even zaczął cicho śpiewać ją pod nosem, w końcu któraś szuflada w jego mózgu się otworzyła i przypomniał sobie jej tytuł.

Settle down with me

Cover me up

Cuddle me in

Lie down with me

And hold me in your arms

/Ustatkuj się ze mną

Okryj mnie

Przytul mnie

Połóż się ze mną

I trzymaj mnie w swoich ramionach/

Isak śpiewał, dosyć niepewnie skupiając swój wzrok na białej szafce kuchennej, jakby wstydził się słów, które nawet nie zostały napisane przez niego. Przez krótką chwile spojrzał na Evena, który wyłączył nagle kuchenkę, przy której gotował i patrzył się na niego, kiedy to postanowił śpiewać dalszą część piosenki.

And your heart's aganist my chest, your lips

Pressed to my neck

I'm falling for your eyes, but they don't know me yet

And with a feeling I'll forget, I'm in love now

/Twoje serce ba przeciw mojej piersi, Twoje usta przyciśnięte do mojej szyi

Zakochuje się w Twoich oczach, ale jeszcze mnie nie znają

I z uczuciem zapomnę, jestem teraz zakochany/

Nie wiadomo kiedy Isak i Even stali naprzeciw siebie, patrząc się w swoje oczy, kiedy to ciemny blondyn śpiewał Eda Sheerana, pokazując swoją miłość. Miłość, którą chciał kiedyś zniszczyć, miłość, która z początku była dla niego nie właściwa. Jednak teraz pokazuje siebie, oddawał się blondynowi kawałek po kawałku. Kiedy jednak zielonooki chciał, a nawet zaczął śpiewać refren, Even położył swojego palca na jego ustach i sam dokończył za niego tekst.

Kiss me like you wanna be loved

You wanna be loved

You wanna be loved

This feels like falling in love

Falling in love

We're falling in love

/Pocałuj mnie tak, jakbyś chciała być kochana

Chciała być kochana

Chciała być kochana

Wygląda na to, że się zakochujemy

Zakochujemy się

Zakochujemy się w sobie/

Kiedy ostatnie słowo refrenu opuściło usta Evena, Isak pocałował go. Tak jak zawsze pragnął, oddał w tym pocałunku swoje uczucia, a to samo uczynił niebieskooki. Całowali się, a w tle leciało Kiss Me. Ta chwila miała swój urok, gdyby ktoś bardziej się przyjrzał mógłby zobaczyć latające serca wkoło tej dwójki, bo właśnie wtedy bez wypowiadania słów okazali swoje uczucia do siebie, pokazali, że mimo tego co przeszli, że mimo jak bardzo Even zepsuł, stoją teraz na środku kuchni, całując się. Bo przecież miłość wybacza wszystko.

- Myślę, że zakochuje się w Tobie z dnia na dzień coraz bardziej.

Powiedział Even, kiedy to przestał całować chłopaka. Cały czas patrzył się w jego oczy, a dłoń znajdowała się na policzku ciemnego blondyna.

- Myślę, że Cię kocham.

I potem znowu pocałowali się, pokazując miłość, która na pewno będzie jeszcze większa, bo człowiek zakochuje się w drugim człowieku cały czas, codziennie odkrywa jego cechy, które najpierw lubi, a z czasem zaczyna kochać.

Tego wieczoru Isak i Even nie musieli rozmawiać, wszystko zostało przekazane w tej chwili, kiedy to śpiewali, a potem całowali się przy piosence Eda Sheerana. Nie potrzebowali słów, potrzebowali tylko siebie nawzajem. Teraz już mieli tworzyć swoją szczęśliwą historię, którą w przyszłości będą opowiadać innym z uśmiechami na swoich twarzach.

Bo przecież każda bajka, ma szczęśliwe zakończenie, a ich wspólna nie mogła być wyjątkiem.




Wiem, to jest okropny rozdział dlatego przepraszam

Bardzo dziękuje za 13tyś wyświetleń, to duzo dla mnie znaczy <3

Do zobaczenia xx

You Are Not Alone - EVAKWhere stories live. Discover now