10

20 3 0
                                    

Chwila, w której naprawdę poczułam się szczęśliwa? Nasze pierwsze spotkanie. Zobaczenie twojego uśmiechu, usłyszenie głosu i możliwość przytulenia się do Ciebie. To były najpiękniejsze chwile w moim życiu. Moment, w którym poczułam, że mam motylki w brzuchu był niespodziewany, a zarazem taki cudowny, że gdy tylko o tym pomyślę mam łzy w oczach. I to łzy szczęścia, radości i beztroski. Twój widok wprawia mnie w stan spokoju, czuję się taka wolna i niezależna od nikogo. Nie kocham Cię za wygląd, czy zachowanie. To twój jebany charakter zrobił na mnie takie wrażenie. Tylko co w nim niezwykłego? Przecież niczym się nie wyróżniasz. Więc o co tu chodzi? Masz w sobie coś takiego, że nieważne co zrobisz ja i tak będę Cię kochać. Tak kurwa, możesz mnie zabić emocjonalnie, ale moje serce wciąż będzie należało tylko i wyłącznie do Ciebie...




   - Kochanowska

life is not a dream, but maybe? Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz