~ 5 ~

2.8K 201 17
                                    

Jenna biegła przed siebie co rusz powalając na ziemię wrogich strażników

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Jenna biegła przed siebie co rusz powalając na ziemię wrogich strażników. Musiała jak najszybciej dotrzeć do Steve'a, który miał za zadanie rozbroić systemy bojowe.

Z daleka dostrzegła, że pojedynkuje się on z Buckym, toteż znacznie przyspieszyła kroku. Wspięła się po metalowych kratach chcąc dostać się na wyższy poziom.

Stanęła na równe nogi dysząc ciężko ze zmęczenia po czym w ostatniej chwili uniknęła kolizji z lecącym w jej stronę Kapitanem.

Jenna zerknęła na Steve'a, który powoli podnosił się z ziemi i ruszyła w stronę Bucky'ego.

– Spokojnie, kolego – Rzekła zbliżając się w jego stronę. Ten jednak bez namysłu rzucił się na kobietę. Uniknęła uderzenia w głowę lecz oberwała w brzuch. Odskoczyła do tyłu rozglądając się dookoła. Użycie mocy nie wchodziło w grę. Przez przypadek mogła zniszczyć jeden z rdzeni co nie skończyłoby się dobrze.

Bucky zamachnął się kolejny raz lecz tym razem kobieta zdążyła zareagować. Schyliła głowę po czym kopnęła go w brzuch w skutek czego mężczyzna stracił chwilowo równowagę.

Doskoczyła do niego przygwożdżając obie jego ręce do zimnej, metalowej kraty.

– Nie jesteśmy Twoimi wrogami, James. Chcemy Ci pomóc – Oznajmiała błagalnie.

– Kim jesteś!? – Zapytał rozwścieczony Barnes.

– Kimś kogo chciałeś trzykrotnie zabić a mimo to i tak chcę Ci pomóc.

– Za czwartym razem nie ujdziesz z życiem...

Jenna z przerażeniem wpatrywała się w zimne spojrzenie Bucky'ego, gdy nagle Triskelion, na którym się znajdowali zatrząsł się niebezpiecznie.

Siła uderzenia zwaliła Jennę z nóg. Wykorzystał to James, który już stanął na równe nogi i wyciągając nóż ruszył wprost na nią.

Chwycił kobietę za kark i przystawił nóż do jej gardła. Jenna chwyciła jego dłoń chcąc poparzyć mężczyznę ogniem lecz ku jej niezadowoleniu było to metalowe ramię.

James nie czując bólu mocniej przysunął nóż do jej gardła, kiedy Jenna wykonała zwinny ruch uderzając mężczyznę prosto w nos.

Zimowy Żołnierz odrzucił kobietę, w skutek czego Jenna uderzyła o twardą kratę.

Poczuła tępy ból w czaszce, wypluła krew gromadzącą się w jej ustach po czym krzyknęła z bólu, ponieważ Bucky ponownie chwycił ją za włosy i cisnął w stronę  krawędzi wielkiego lotniskowca. W ostatniej chwili chwyciła się żelaznego prętu, który uratował ją przed upadkiem z kilkuset metrów.

Zerknęła w dół zastanawiając się czy bez swoich zdolności udałoby jej się  przeżyć skok z takiej wysokości do wody.

Steve ponownie zaatakował Bucky'ego, starając się przemówić mu do rozsądku. Kolejna fala wstrząsu odrzuciła Kapitana w tył wyrzucając go z Triskeliona.

– Steve! – Krzyknęła z przerażeniem Jenna wślizgując się ponownie na lotniskowiec.

Z przerażeniem ujrzała, iż Triskelion za chwilę eksploduje. Niepewnie rozejrzała się dookoła w poszukaniu Jamesa, kiedy nagle poczuła  silny chwyt w talii, a chwilę później leciała w dół czując jak wiatr szarpie jej włosy.

Uderzenie zimna przeszyło ciało kobiety, kiedy znalazła się pod wodą. Usilnie próbowała złapać oddech podczas, gdy ktoś pociągnął ją w górę ku powierzchni.

Gwałtownie zachłysnęła się powietrzem. Otworzyła oczy i ujrzała Bucky'ego, który eskortował ją w stronę brzegu.

James zostawił Jennę na zimnym kamieniu i ponownie zanurzył się w wodzie.

Z szeroko otwartymi ustami i trzęsąc się z zimna, patrzyła jak Zimowy Żołnierz wyciąga z wody nieprzytomnego Steve'a.

Zaciągnął go w stronę kobiety po czym pozostawił na brzegu i ruszył przed siebie.

– James! – Zawołała za nim Jenna podnosząc się z ziemi.

Mężczyzna odwrócił się w jej stronę lecz wyraz jego twarzy pozostawał wrogi i nieprzenikniony.

– Dziękuję – Szepnęła cicho.

Bucky zerknął na wciąż nieprzytomnego Steve'a po czym odszedł.

Niewiele myśląc Jenna rzuciła się ku Steve'owi próbując go obudzić. Chwilę później wylądował obok nich Falcon, który zabrał Rogersa wprost do bazy, którą Nick i reszta odbili z rąk HYDRY.

Ciemnowłosa kobieta jeszcze przez chwilę stała na brzegu rzeki, wpatrując się w miejsce gdzie po raz ostatni widziała Zimowego Żołnierza.

•••

Element; Winter War • Avengers / Marvel •Where stories live. Discover now