~ Civil War ~

2.3K 157 9
                                    


~ Rok później ~

Rozzłoszczona Jenna rzuciła pilotem w telewizor, tuż po tym jak zakończono wieczorne wiadomości.

Mściciele doprowadzili do licznych strat w ludziach. Incydent z ich udziałem zniszczył połowę dzielnicy, w której znajdowali się cywile.

– To jakiś absurd! – Krzyknęła w stronę telewizora.

Ostatnio wiele się zmieniło. Mściciele odzyskali T.A.R.C.Z.Ę, w której Nick Fury objął dowodzenie. Następnie stoczyli bitwę w Sokovii, dzięki czemu uratowali wiele ludzkich żyć! Byli bohaterami, którzy chronili świat.

Rząd jednak zaczął mieć pewne obiekcje.

Przywódcy narodów świata podjęli uchwałę nakazującą regulowanie działalności wszystkich superbohaterów. Po wydarzeniach związanych z rebelią Ultrona wprowadzona została ustawa o konieczności rejestracji superbohaterów i ujawnieniu ich tożsamości.

Kapitan Ameryka stanął na czele przeciwników rejestracji, uważając, że narusza ona jego wolność. Doprowadziło to do konfliktu ze zwolennikami nowego prawa, których reprezentuje Tony Stark.

Jenna czuła się kompletnie rozdarta. Z jednej strony rozumiała motywy jakimi kierował się Tony, zaś Steve również miał wiele racji.

Od kąd Mściciele połączyli się w grupę superbohaterów, świat zaczęły nękać coraz to ciekawsze byty z kosmosu. Celem zespołu była ochrona świata przed zagrożeniami wewnętrznymi i pozaziemskimi oraz działanie w interesach całego świata. Jednak teraz, kiedy doszło do podziałów, Jenna obawiała się tego co może się wydarzyć.

Wczorajszego dnia przedstawiono im zarzuty. Pokazano im nagrania, na których toczono zacięte walki. Nowy Jork, Waszyngton, Sokovia... W każdej bitwie były straty w ludziach.

Po wydarzeniach w Sokovi minął rok. W tym czasie Jenna wyprowadziła się z Nowego Jorku i zakupiła dom w stanie Louisiana.
Uwielbiała Nowy Jork, jednakże z czasem zaczął ją przytłaczać.

Z pensji, którą otrzymywała od T.A.R.C.Z.Y oraz spadku po rodzicach, mogła sobie zafundować całkiem duży i przestronny dom w lesie. Z dala od niechcianych gapiów oraz dziennikarzy nękających ją dniami i nocami.

Tutaj Jenna czuła się swobodnie.

Tego dnia niechętnie opuściła swój dom i udała się do agencji. Nie zdążyła nawet dojść do biura Fury'ego, kiedy dotarły do niej złe wiadomości:

– Doniesiono nam, że król Wakandy został zabity w zamachu na gmach ONZ we Wiedniu. – Oznajmiła Maria Hill kiedy Jenna mijała jej biuro.

– Czy Natasha jest cała? – Zapytała kobieta wiedząc, że jej przyjaciółka również uczestniczyła w owej konferencji.

– Tak. Prócz niegroźnych zadrapań nic jej nie jest. Ponoć sprawcą zamachu jest nie kto inny a Zimowy Żołnierz.

Jenna zmarszczyła brwi po czym odparła pewnie:

– Szczerze wątpię.

Tuż po tym jak Barnes uratował Jennę i Steve'a, wyciągając ich z rwącej rzeki po bitwie na Triskielionie po prostu odszedł. I od tamtego czasu słuch o nim zaginął.  Jenna była pewna, że zaszył się gdzieś daleko by uciec od bolesnej przeszłości.

– Steve wie? – Zapytała ciemnowłosa zerkając na Marię.

W tym samym momencie zadzwonił jej telefon. A na wyświetlaczu pojawił się nie kogo inny jak Steve Rogers.

•••

Element; Winter War • Avengers / Marvel •Where stories live. Discover now