•••
Następnego dnia Mściciele wrócili do Nowego Jorku. Rozwścieczony tłum zebrał się pod wieżą Starka, głośno okazując swoje niezadowolenie.
W południe Jenna postanowiła wziąć długą kąpiel przed czekającym ich zadaniem.
Kobieta leżała w wannie i tworzyła w powietrzu przeróżne kształty z wody, gdy nagle poczuła jak poziom wody w wannie znacznie wzrasta.
Zaskoczona zerknęła na kran, z którego nic nie leciało. Skupiła się na swojej mocy by zahamować owy przypływ lecz na marne.
– Co u diabła? – Zapytała wiercąc się niespokojnie.
Wstała szybko w skutek czego pośliznęła się i upadła na zimną posadzkę. Przetarła oblały nadgarstek, gdy poczuła jak coś kapie na nią z sufitu.
Spojrzała w górę, w tym samym momencie, co wielka tafla wody runęła wprost na nią, zalewając przy tym całą łazienkę.
Jenna próbowała się skupić lecz na marne. Woda przybierała aż w końcu zalała całe pomieszczenie.
Kobieta doskoczyła do drzwi próbując je otworzyć, jednakże były zamknięte.Nagle silny powiew wiatru wybił szybę w łazience, przez którą woda zaczęła wypływać. Porywisty wiatr zaczął szaleć w pomieszczeniu, a Jenna z przerażeniem uderzała w drzwi.
Zachłysnęła się wodą przez co zaczęła kaszleć.
– Pomocy! – Krzyczała przerażona ową sytuacją.
Siła wody napierała na kobietę ciskając nią o najbliższą ścianę, gdy nagle drzwi otworzyły się z impetem.
Wiatr się uspokoił a woda zalała sąsiadujący z łazienką pokój. Nastała cisza.
Przestraszona Natasha wpadła do łazienki i ujrzała skuloną Jennę siedzącą pod ścianą. Nagą i przerażoną.
Szybkim ruchem narzuciła na nią ręcznik i wyprowadziła z pokoju.
– Co się stało? – Zapytała prowadząc przyjaciółkę w stronę fotela.
– Ja... – Zaczęła niepewnie Jenna – Nie wiem. Nie byłam w stanie nad tym zapanować.
– Kto zalał balkon na dwunastym piętrze? – Krzyknął z pretensją Tony, wchodząc do kuchni.
Natasha spojrzała na Jennę z troską. Widząc ją w takim stanie oznajmiła:
– Odpocznij. My zajmiemy się Ultronem.
Krótko po tym jak Mściciele udali się na misję Jenna zasnęła.
W śnie dręczyły ją wizje zwęglonego lasu oraz potężne trzęsienie ziemi, które pochłonęło jej przyjaciół.Kobieta obudziła się gwałtownie, zalana potem i przerażona realnością owego snu.
Narzuciła na siebie jeansy i zwykłą białą koszulkę i ruszyła do salonu, w którym zastała Mścicieli w towarzystwie rodzeństwa Maximoff.
– Co tu się dzieje? – Zapytała zaskoczona, powoli odzyskując trzeźwość umysłu.
Steve postanowił krótko objaśnić jej wydarzenia z dzisiejszego dnia. Opowiedział jej o pościgu za Ultronem oraz o tym, że Wanda i Pietro zbuntowali się przeciwko Ultronowi, ponieważ Wanda dowiedziała się, że chce on zagłady ludzkości.
– To jeszcze nie wszystko – Rzekł Clint i zerknął na Tony'ego – Opowiedz jej o najlepszym.
Nagle Jenna dostrzegła jeszcze jedną postać stojącą w rogu pomieszczenia.
– Poznaj Visiona – Rzekł Tony z dumą wskazując na nieznajomego.
– A to co za jeden? – Zapytała zaskoczona Jenna.
– Vision – Odparł Bruce przechadzając się po pomieszczeniu – Android stworzony przez Ultrona i Helen Cho poprzez połączenie syntetycznego ciała z vibranium z kodem napisanym przeze mnie i Tony'ego na podstawie protokołów JARVIS-a. Został aktywowany przez Kamień Umysłu ukryty w Berle Lokiego.
Wtedy do pomieszczenia wszedł Thor, na którego widok Jenna uśmiechnęła się delikatnie.
– Wszystko w porządku? – Zapytał Thor podchodząc do kobiety. – Słyszałem, że nie najlepiej się dzisiaj czułaś.
– Już mi minęło – Oznajmiła Jenna zerkając nerwowo na Visiona, który cały czas milczał.
– Musimy udać się do Sokovi. Stoczymy tam walkę – Rzekł Tony. – Najważniejsza jest ochrona cywili. Będziemy musieli ewakuować miasto zanim Ultron zacznie działać.
– Ultron widzi w nas potwory, którzy zagrażają światu. – Wtrącił Steve wstając na równe nogi – Nie chodzi o to czy wygramy. Tylko o to, czy ma on rację.
•••
KAMU SEDANG MEMBACA
Element; Winter War • Avengers / Marvel •
Fiksi PenggemarDruga część serii „Element". Jenna Hawkins rozpoczęła nowy etap w swoim życiu. Kobieta, wychowana w Asgardzie, wróciła na Ziemię by bronić jej u boku słynnych Avengersów. Pojawił się jednak nowy problem, a mianowicie Zimowy Żołnierz, który wiele na...