beginning

806 69 13
                                    

deszczowe popołudnie sierpnia

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

deszczowe popołudnie sierpnia. słońce dawno skryło się za chmurami, ustępując miejsce mocnej, letniej ulewie. pokrytą pyłem drogą biegnie mały chłopiec. wraca z sadu swoich dziadków, trzymając w rączkach parę dorodnych jabłek. z uśmiechem przyjmuje na twarz spadające krople deszczu, które zaczynają spływać po jego rumianych policzkach. mocząc swoje nowo kupione trampki w głębokich kałużach kieruje się w stronę swojej kryjówki — domku na drzewie, gdzie czeka na niego przyjaciel.

po wdrapaniu się na sam szczyt, otwiera małe drzwiczki i wchodzi do środka.

— spóźniłeś się, kim taehyung — mówi siedzący na podłodze drobny blondynek, którego oczy wciąż śledzą kolorowe obrazki mangi, jakiej reszta części leży rozrzucona na drewnianych deskach.

— co czytasz? — pyta chłopiec, siadając tuż obok przyjaciela. widząc że ten nie za bardzo kontaktuje, wyciąga ze swojego małego plecaka owoce, które schował na czas wspinaczki po drabince.

— 'slam dunk'. kiedyś zostanę koszykarzem — odpowiada po pewnej chwili mały park, powodując głośny śmiech przyjaciela.

— o co ci chodzi?

— jesteś mały, jiminie i chyba już taki zostaniesz.

— nieprawda! zostanę prawdziwą gwiazdą i będą mnie lubić wszystkie dziewczynki.

tae uśmiecha się pod nosem i podsuwa przyjacielowi jabłko.

już nią jesteś.

勢い a child's tale。 vmin ✓Where stories live. Discover now