25

328 15 8
                                    



Smutny poranek, wszyscy ubrani na czarno i we łzach. Nawet pogoda tak bardzo była smutna, że wypłakiwała się na nas. Na grobie ukochanego leżały piękne czerwone jak i białe róże, ale ja byłem wyjątkiem i położyłem żółtą różę.

- słońce będzie cię ogrzewać i przyjmie cię z otwartymi ramionami, kochanie. Witam w moim świecie

Wyszedłem z cmentarza i poszedłem na łąkę gdzie moją twarz ogrzewały promienie słońca

-jesteś tam, tak samo przyozdabiasz niebo jak ja, ty jesteś księżycem, a ja słońcem. Będziemy się spotykać cały czas i żegnać. Ja odprawiłem swoje grzechy, teraz twoja kolej mój diable. Będziesz tak długo cierpiał to samo aż w końcu odpokutujesz  wszystkie swoje czyny i zaczniesz żałować co kiedyś zrobiłeś, różnimy się jednym. Ty jesteś diabłem, a ja aniołem który tylko chce abyś wrócił na dobrą drogę.





-------------------------------------------

Ktoś się skapnie co miałam na myśli?
Diabeł i anioł, chyba za niedługo nowe opowiadanie ;)

ZNAJOMOŚĆ OD ZDJĘĆ II SOPEOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz