8

318 27 10
                                    

Sytuacja z kilku miesięcy w czasie szkoły (sorki za przypomnienie o szkole xD)

Siedziałam sobie sama na ławce, czytając mangę yuri (wiem, że szkoła to nie odpowiednie miejsce, ale i tak nikogo nie interesuje co czytam). Sama byłam, bo ,,pokłóciłam" się wtedy z moimi przyjaciółkami o totalną głupotę. To było coś związne o to, że jedna spędza więcej czasu z drugą, manipulacja i w ogóle już nie pamiętam, ale do rzeczy. Nagle zauważyłam Igę, która była ode mnie dwa lata starsza i wyszła już niestety ze szkoły :(. Zauważyłam, że miała czarną bluzkę, a na niej napis: ,,I 💗 yuri". A, że jako ja yuristka zaczełam się zachwycać, śmiać jak głupia. Nie miałam odwagi do niej podejść, do tego szła ze swoimi przyjaciółkami, więc sobie odpuściłam. I ona popatrzyła na mnie, a potem na moją mangę i podeszła do mnie. -Lubisz yuri?- zapytała. A ja kiwnęłam głową, nie miałam odwagi się odezwać, bo pierwszy raz do mnie zagadała. No i czasami potem na przerwach rozmawiałyśmy o yuri i shipach. Nawet jak się pogodziłam z przyjaciółkami. Może to nie takie wow, ale dla mnie tak, bo rzadko się spotyka osoby, które ujawniają, że lubią yuri lub yaoi xD (ale i tak pewnie większość mojej szkoły nie zna znaczenia tego słowa)

Życie yuristkiWhere stories live. Discover now