któraś tam część...

208 17 3
                                    

4/5 obóz

Siedzimy sobie w pokoju wieczorem tak jak zawsze. Oglądałam sobie anime (jakoś dużo tego anime oglądałam na obozie xd) i Emma postanowiła, że pooglądamy creepypasty (przerpaszam, nie wiem jak to się pisze) no i oglądałyśmy. Agata trochę się cykała, ale postanowiła zaryzykować. Po oglądnięciu Emma trochę bała się sama spać i poszła do mnie na łóżko (hehe) i się bardzooo bała. A Agata jak to ona. Już spała. Była dopiero północ xd i nagle ktoś przyszedł do naszego pokoju z wrzaskiem. Emma podskoczyła i zaczęłą się drzeć. Okazało się, że to była Kasia ze swoją bandą z pokoju gdzie był istny syf xd i zaczęła do nas gadać, że w domku koło hotelu mieszkają lesbijki i geje. Nie uwierzyłyśmy trochę. No, ale ona postanowiła, że nam to udowodni i jutro w nocy pójdzie tam, bo dzisiaj nie ma odwagi. No to trzymałyśmy ją za słowo. Postanowiła, że wyjdzie oknem. Na drugi dzień nie działo się nic yuristycznego, a szkoda...

W nocy o północy (jakie rymy kurde XDD) Kasia otwarła okno w swoim pokoju. Wszystkie zebrałyśmy się w pokoju, żeby oglądać tą akcję. Nagle kiedy Kasia z Oliwią (wzięła sobie kogoś do towarzystwa) miały wychodzić to nagle babka opiekunka wbiła nam do pokoju. I BUM. Koniec. Koniec ze sprawdzenia czy mieszkają tam homo. Babka kazała nam iść do pokoju. Na drugi dzień zadzwoniła do rodziców Kasi, że próbowała uciec z obozu (XD), a jej rodzice jej powiedzieli, że niech się nie wtrąca i się rozłączyli. 


PS. Kiedy Kasia wraz z bandą weszły do pokoju Agata nawet nie zbudziły jej i Emmy wrzaski ;-; mówię wam Agata to mistrzyni spania. Dużo razy u mnie nocowała, a ja u niej (to moja kuzynka) więc wiem to 

Życie yuristkiWhere stories live. Discover now