(Alex)
Harry przyjedzie po mnie za godzinę. Oczywiście nie powiedział mi czy to wystawna kolacja, impreza czy tylko spotkanie. Nie mam pojęcia w co mam się ubrać... .
Zadzwonię do niego.
Wybrałam jego numer.
Usłyszałam hallo po drugiej stronie.
- Harry?
- Co?
- Jak mam się ubrać?
- Noramalnie?
- Seksownie? - spytałam.
- Nigdy. Normalnie.
- Miniówka i obcasy?
- Jeansy, koszulka i trampki?
- Dobra wygrałeś. Pa.
- pa kochana.
Zakończyłam rozmowę i zaczęłam się ubierać. Zdecydowałam się na czarne jeansy, kremową narzutkę i białe conversy. Włosy związałam w wysoki kucyk. Usta pomalowałam malinową szminką i nałożyłam na rzęsy odżywkę do rzęs. Pięknie.
Mam trochę czasu zanim Harry po mnie przyjedzie. Zdecydowałam się w tym czasie pooglądać telewizję. No to czekam na Harrego... .
__________________________________________
Musiałam dodać coś przed spotkaniem.
Ola.
YOU ARE READING
Hallex
FanfictionJeśli szukasz historyjki, która ma poprawić twój humor czy głupiej anegdotki o miłości z udziałem Harrego Stylesa to trafiłeś na odpowiednie ff! x [ Uwaga! Opowiadanie było pisane jako pierwsze pod dziwnymi wyobrażeniami. Możesz się natknąć na omyłk...