🐋 Rozdział 37

1K 38 2
                                    

~skip time ~ kilka miesięcy później

Pov. Julka

Przez ostatnie miesiące nic ciekawego się nie działo. Żyliśmy jak normalni ludzie, lecz jutro są urodziny Kacpra i mam dla niego zaplanowany cały dzień niespodzianek. Dzisiaj jeszcze pojeżdżę po sklepach i dopnę wszystko na ostatni guzik.

~skip time ~następny dzień

Jest 6 i wstałam, żeby Kacprowi zrobić pierwszą niespodziankę, a raczej drugą, bo pierwszą jest to, że jego pracownicy nie będą mu dzisiaj dupy zawracać, żebyśmy mieli cały dzień dla siebie. Jako niespodziankę zrobię mu miłą pobudkę i dlatego dzisiaj spałam u siebie w sypialnii, żeby nie zaspać, bo by dzisiejszy dzień się nie udał. Poszłam jeszcze w piżamie do Kacpra. Na szczęście leżał na plecach i to lepiej dla mnie. Usiadłam mu na kroczu i zaczęłam go całować po twarzy. Nie reagował na nic, więc zaczęłam poruszać się tak, żeby jego kolega się obudził. W pewnym momencie Kacper przytrzymał mnie za biodra, żeby nie mogła się poruszyć i powiedział:
K- co to za miła pobudka?
J- nie przyzwyczajaj się, bo taką pobudkę masz tylko dzisiaj, bo masz urodziny.
K- to mogę mieć codziennie urodziny
J- nie mamy czasu. Wstawaj, idź do łazienki się ogarnąć i na dół na śniadanie.
K- nawet w urodziny nie mam czasu na przyjemności?
J- przykro mi, ale mamy cały dzień zaplanowany
K- a myślałem, że spędzimy go w łóżku 😏
J- innym razem a teraz wstawaj.
Wyszłam z Kacpra sypialnii i poszłam szybko do mojej garderoby się ogarnąć, bo nie mam czasu. Szybko się umyłam i ubrałam tak:

 Szybko się umyłam i ubrałam tak:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Do tego założyłam takie buty:

Poszłam do toaletki i zrobiłam sobie taki makijaż:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Poszłam do toaletki i zrobiłam sobie taki makijaż:

Poszłam do toaletki i zrobiłam sobie taki makijaż:

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Nie miałam czasu, więc postawiłam na naturalność. A włosy na szybko związałam tak:

I poszłam do kuchni zrobić śniadanie

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

I poszłam do kuchni zrobić śniadanie. Sobie zrobiłam shake'a od natural mojo, a Kacprowi jego ulubione kanapki. Przyszedł Kacper i razem zjedliśmy szybko śniadanie i poszliśmy przed dom, bo tam czekała na nas taksówka. I pojechaliśmy do centrum. Kolejną niespodzianką był lot w tunelu aerodynamicznym i tam dam Kacprowi jeszcze mały podarunek odemnie. Po 20 minutach drogi dojechaliśmy na miejsce.
K- gdzie my jesteśmy?
J- jesteśmy w miejscu gdzie będziesz latać.
K- naprawdę?!
J- tak
Kacper mnie pocałował i powiedział:
K- kocham cię
J- ja ciebie też, a teraz jeszcze jedna niespodzianka.
Wyjęłam z torebki małe niebieskie pudełeczko i dałam Kacprowi. Chłopak go otworzył a w środku był łańcuszek z napisem Eluwina. Kacper bardzo się ucieszył z prezentu. Po chwili zawołali nas do lotu i lataliśmy w tunelu. ( Lotu nie będę opisywać)
Po atrakcji zabrałam Kacpra do wesołego miasteczka. Byliśmy na kole młyńskim i innych atrakcjach. Wyszliśmy z tamtąd wieczorem. Zabrałam jeszcze Kacpra na romantyczną kolację gdzie miło i przyjemnie spędziliśmy czas. Jako ostatnia atrakcją było nocowanie w najlepszym hotelu w Hiszpanii. Jak weszliśmy do pokoju Kacper od razu się na mnie rzucił z pocałunkami. Ja oczywiście spodziewałam się co będziemy robić i pod sukienkę założyłam taką bieliznę:

Jak Kacper rzucił się na mnie z pocałunkami to wskoczyłam na niego i owinęłam się wokoło jego bioder moimi nogami, a on złapał mnie za pośladki i masując je przez co zaczęłam jęczęć

Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.

Jak Kacper rzucił się na mnie z pocałunkami to wskoczyłam na niego i owinęłam się wokoło jego bioder moimi nogami, a on złapał mnie za pośladki i masując je przez co zaczęłam jęczęć. Kacper położył mnie na łóżko i pozbył się moich ubrać, a ja jego, a co się wydarzyło w nocy zatrzymam dla siebie, a wy sobie wyobraźcie.

~skip time ~ następny dzień

Pov. Kacper

Moje urodziny były najlepszym dniem w moim życiu. Spełniłem swoje marzenie i leciałem oraz spędziłem cudowną i upojną noc z moją narzeczoną, kochaną Julcią. Teraz ja muszę coś wymyślić na jej urodziny, ale było warto je spędzić w taki sposób. Ten dzień zapadnie mi w pamięć do końca życia. Było przecudownie. Zaczęliśmy dzień od miłej pobudki co mi się bardzo podobało. Później na śniadanie zjadłem moje ulubione kanapki, spełniłem swoje marzenie, ale chcę jeszcze skoczyć że spadochronem i z bangee. Dostałem piękny naszyjnik, który będę nosił wszędzie i jeszcze ze słowem Eluwina, a sam wymyśliłem to słowo. Prawie, że na koniec byliśmy w wesołym miasteczku i mogłem wybawić się jak dziecko oraz na koniec była najlepsza niespodzianka. Nie będę wam tego opisywał, ale na pewno innym razem wam o tym opowiem. Podsumowując ten dzień był pełen wrażeń i zdarzeń oraz miło go zacząłem i skączyłam. Takie dni mogę mieć zawsze i co najlepsze nie myślałem wogule o pracy i coś czuję, że Julka w tym maczała palce.

Pov Julka

Podsumowując. Urodziny Kacpra były długim dniem i męczącym, ale ja również skorzystałam na jego urodzinach i razem z nim chodziłam na te wszystkie przygotowane dla niego atrakcje urodzinowe. Oczywiście dzień musieliśmy jakoś zakończyć czego oczywiście się spodziewałam, ale było cudownie. Później nie mogłam chodzić, bo mnie wszystko bolało po seksie z Kacprem, ale dawnego go nie uprawialiśmy, więc chłopak musiał się trochę wyżyć. Hotel w którym właśnie skonsumowaliśmy nasz związek był nawet fajny, gdyby nie to, że mieszkam w willi z Kacper to bym tam zamieszkała.

Hi ten rozdział ma 860 słów. W tym rozdziale opisałam urodziny Kacpra. Uznajmy, że on miał 21 urodziny, a Julka będzie miała swoje 20. Jak wam się podobał rozdział. Prawdopodobnie wrzucę wam go jeszcze dzisiaj nie zwarzając ile będzie gwiazdek pod poprzednim, ale dzisiaj jest piękna data 12 lipca czyli moje urodziny. Jak ktoś napisze mi życzenia to od razu dziękuję.
Pozdrawiam was serdecznie
Bayy

*Sprawdzone

Someone You LoveWhere stories live. Discover now