Harry i Anne siedzieli przed salą cali w nerwach. Jak na złość, rodzina Tomlinson była godzinę od szpitala, przez co nie mogli się szybko pojawić. Kiedy lekarz wyszedł, Harry szybko zerwał się z miejsca i spytał co z Louisem.
- Wybudził się, ale jego serce nadal bije nieregularnie. Prosi o rozmowę z Harrym.
- To ja - Styles odpowiedział szybko i wszedł do środka. Chciał coś powiedzieć lecz Louis ruchem ręki polecił mu aby ten milczał.
- Wiesz Harry - zaczął słabym głosem Tomlinson - Od dziecka wiedziałem, że moje życie szybko się skończy. Że nigdy nie zatańczę na weselu Lottie, że nie zasadzę drzewa, nie odwiedzę Polski i Irlandii, nie zostanę piosenkarzem. Byłem z tym pogodzony. Zawsze najtrudniej było mi zaakceptować myśl, że nigdy się z nikim nie zwiążę. To ty Harry, to ty spełniłeś moje marzenie. Wszystko dzięki Tobie. Udało mi się zakochać przed śmiercią. Kocham Cię Harry. I dziękuję. - na te słowa serce Harry'ego stanęło. To samo stało się z sercem Louisa. Jedyna różnica, że serce Louisa nie stanęło metaforycznie. Przestało bić naprawdę, o czym poinformował pisk maszyny, do której Tomlinson był podłączony.
Dum dum dum
Darcy x
![](https://img.wattpad.com/cover/167077474-288-k836091.jpg)
YOU ARE READING
Heart (Larry)
FanfictionPrzyjaciółka Harry'ego Stylesa zginęła w wypadku. Jej organy wewnętrzne zostały przekazane na przeszczepy dla tych, którzy ich potrzebowali. Harry za wszelką cenę chciał dowiedzieć się kto dostał jej serce. Jak zareaguje gdy dowie się, że serce otr...