32.

15.3K 739 89
                                    

Leżałam na łóżku i cicho łkałam w poduszkę. Ty idiotko, dlaczego z nim po prostu nie porozmawiałaś? Dlaczego go wyrzuciłam hm? Może ktoś mi powie, bo sama nie umiem odpowiedzieć na to pytanie. Usłyszałam dźwięk otwieranych drzwi, dlatego powoli usiadłam wycierając twarz, która była mokra od łez i wydzieliny z nosa. Popatrzyłam obok siebie na osobę, która usiadła obok mnie.

- Zayn. - wyszeptałam i mocno się w niego wtuliłam. Potrzebowałam tego.

- Cśiiii..- zaczął głaskać mnie po głowie i lekko mną kołysać bym się uspokoiła. - Gdzie on jest?

- Kto? - popatrzyłam na niego i mało atrakcyjnie podciągnęłam nosem.

- Harry.

- Wyszedł.

- Sam? - popatrzył na mnie z pod uniesionych brwi.

- Nie...ja go wyrzuciłam.

Zayn wypuścił powietrze.

- Rose, dlaczego to zrobiłaś?

- Ja...nie wiem. To był odruch. - zaczęłam się bronić. - Z resztą co go teraz bronisz co?!

- Bo on potrzebuje pomocy! - krzyknął. - Cholera Rose.

- Jak ja mam mu niby pomóc?! Co mam zrobić?!

- Nie wiem! - wyrzucił ręce w powietrze. - Rose, on się obwinia o śmierć swojej dziewczyny, chociaż to wcale nie jest jego wina! Jego siostra jest chora i w każdej chwili może umrzeć! Ma problemy z agresją i przez to obwinia się, że zrobił Ci krzywde! Prawda, zrobił Ci ją, ale mimo wszystko nie powinnaś była tak postąpić! Jesteś głupią idiotką Rose!

Co...on...o boże jestem w takim szoku. Pierwszy raz widzę Zayn'a taka złego. Ale on ma rację. Już mam odpowiedzieć, ale on kontynuuje.

- Tak się zachowują przyjaciele?! Jakbyś się czuła, gdybym ja Ci coś takiego zrobił?! No jak do cholery? Z resztą, nie widzisz, że coś dla niego znaczysz?! Każdy ślepy by to zobaczył! Jesteś idiotką do kwadratu i pieprzoną egoistką!

Nim zdążyłam zareagować usłyszałam trzaśnięcie drzwiami, a po Zayn'ie nie było ani śladu. Jego słowa...nie powiem zabolały mnie jak cholera ale to wszystko to prawda!

Tak, to jest cholerna prawda. Ale mimo wszystko to sie nazywa prawdziwy przyjaciel. Pociesza gównianie, tylko mówi prawdę. A ta prawda dała mi do myślenia.

Hejhej. Od razu mowie zeee wielkimi krokami zblizamy sie do konca :( Zaczelabym pisac nowe ale nie mam pomyslu i nie wiem czy chcielibyscie czytac..jesli tak to moze piszcie propozycje w komentarzach czy cos :(

Teacher of English ~ Harry StylesDonde viven las historias. Descúbrelo ahora