Czułam okropny ból na całym ciele. Czułam jak krew w moich żyłach płynie i pulsuje. Ból był nie do opisania ale nie mogłam nic zrobić. Nie mogłam się ruszyć bo gdy tylko to zrobiłam ból stawał się jeszcze mocniejszy. W pewnym momencie usłyszałam w uszach cichy pisk jakiejś maszyny. Wsłuchiwałam się w ten dźwięk dopóki nie usłyszałam kolejnego. Dźwięk deszczu bijącego w szyby od razu zagłuszył pisk maszyny. Miałam nadzieję, że ten przyjemny odgłos będzie z mną na dłużej jednak usłyszałam głośny huk zamykających się drzwi. Moje ciało przeszedł dreszcz się a oddech zaczął funkcjonować w normalnym powolnym tempie. Pomału zgięłam swoje palce u dłoni i przekręciłam głowę w bok. Po chwili delikatnie otworzyłam oczy i ujrzałam przed sobą mamę i tatę. Patrzyli na mnie.
T/I- Mamo...t-tato.
Mama- Córciu.- kobieta podeszłam do mnie i schylając się przytuliła mnie.
T/I- M-mamo co się stało...?
Tata- Zemdlałaś w łazience. Twój chłopak przywiózł się do szpitala. Powiedz brałaś jakieś leki?
T/I- C-co? Nie. Nic nie brałam- przełożyłam dłoń do czoło- gdzie jest Yoongi?
Rodzice spojrzeli na siebie po czym mój tata westchnął.
Tata- Siedzi przed salą.
T/I- Czy...możecie go zawołać? Proszę.
Mama- Dobrze skarbie.
Rodzice wyszli z pomieszczenia a do sali wszedł Suga. Gdy tylko mnie zobaczył od razu wybuchł płaczem. Zdziwiłam się i to bardzo bo pierwszy raz widzę Suge w takim stanie.
T/I- Yoongi...
Suga- Proszę...nic nie mów. Ja tak bardzo cię przepraszam! Gdybym cię wtedy nie zostawił nic by ci się nie stało...
T/I- Yoongi nie mów tak. Chodź tu.
Chłopak podszedł do mnie i wtulił się w mnie.
Suga- Proszę nie zostawiaj mnie więcej...
T/I- Nie zostawię Yoongi.
Chłopak chciał coś jeszcze powiedzieć jednak przeszkodził mu lekarz który wszedł do sali.
Lekarz- O już się pani obudziła.- uśmiechnął się.
Pokiwałam głową i też się uśmiechnęłam się.
Lekarz - Dobrze więc tak. Gdy pani była nieprzytomna zrobiliśmy kilka badań potwierdzonych oczywiście przez pani rodziców.- Nastała chwila ciszy po czym lekarz westchnął i znowu się odezwał.-niestety mam złe wieści. Gdy panią badaliśmy badania wykazały na to że choruje pani na białaczkę...
_____________ Miłego dniaaaaa❤❤❤
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.