Crossing The Line |Killing Stalking

5

Sangwoo POV
Po tym jak Bum skończył
zabawę był w dziwnym stanie.
Był przerażony tym co zrobił ale widać było, że był też szczęśliwy.
Umiem odczytać takie emocje z ludzi bo sam je znam. Wiem jak czuje się ktoś kto odbiera życie innym.
-A teraz się jej pozbędziemy- powiedziałem cicho.
Bum nie zareagował na moje słowa.
Miałem już pomysł jak się jej pozbyć. Można by ją zakopać w górach ale to trochę daleko.
Nie chciałem teraz męczyć Buma tym tematem więc postanowiłem odciągnąć od tego jego myśli.
Złapałem go mocno za rękę i zacząłem ciągnąć po schodach na górę.
Bum nie protestował.

YoonBum POV
Siedziałam na podłodze obok ciała Jieun i płakałem.
Po jakimś czasie się uspokoiłem ale nie byłem w stanie się ruszyć. Co ja zrobiłem? Zabiłem ją? Zabiłem ją!
-A teraz się jej pozbędziemy- powiedział Sangwoo ze spokojem w głosie.
Jego słowa nie docierały jednak do mnie.
Słyszałem go ale nie chciałem mu wierzyć.
Sangwoo stał tak chwilę a później zaczął mnie ciągnąć za rękę po schodach.
Nie miałem siły protestować.
Razem z mężczyzną siedzieliśmy teraz w pokoju.
Blondyn zaczął się rozbierać a później zaczął rozbierać mnie.
-Nie...- powiedziałem cicho.
Sangwoo uderzył mnie mocno w twarz aż z ust poleciała mi krew.
Następnie zdjął mi spodnie i zaczął ssać mojego penisa.
Na początku był niepewny ale później zaczął robić to z pasją.
Było mi dobrze.
Sangwoo był czerwony na twarzy.
-Teraz Ty- powiedział.
Chłopak stał pewnie naprzeciwko mnie i zaczął oblizywać usta.
Ja niepewnie zszedłem niżej i zaczęłem ssać Sangwoo.
Zaczął jęczeć coraz głośniej i głośniej.
Gdy już skończyłem Sangwoo  złapał mnie w biodrach i obronił tyłem do siebie.
Kopnął mnie mocno w tyłek aż upadłem na materac a następnie wszedł od tyłu.
Wbił się we mnie mocno i głęboko. Na początku trochę bolało ale później było tylko lepiej.
Sangwoo jedną ręką trzymał mnie mocno a drugą jeździł po moim ciele co wywoływało u mnie dreszcze.
Nagle Sangwoo przestał.
-Dojdź we mnie Sangwoo- powiedziałem błagalnym tonem.
Sangwoo tylko się uśmiechnął a później znów się we mnie wbił.
Tym razem nie przestał tak długo aż nie doszedł.
Na sam koniec kiedy już wyszedł ze mnie spuścił się mi na twarz.
Byłem bardzo szczęśliwy.
Wtedy już nie myślałem o tym co zrobiłem.
Sangwoo POV
Po naszej małej zabawie Bum czuł się już chyba lepiej.
Jednak nadal mieliśmy ciało w piwnicy i przydałoby się coś z tym zrobić.
Nie ukrywam, że chciałem zobaczyć Buma z łopatą stojącego nad ciałem kobiety.
Był już wieczór i byłem głodny postanowiłem przygotować dla nas kolację.
Wyjąłem ze szafy makaron i na szybko zrobiłem jakiś sos.
Bum i ja usiedliśmy przy stole i zaczęliśmy jeść. To znaczy ja przy stole a Bum przy małym stoliku na podłodze.
Jednak nie chciałem żeby tam siedział.
Powiedziałam mu żeby przyszedł do dużego stołu.

_____
Nie było mnie długo ale już wracam.
Teraz ogólnie będą się działy różne rzeczy które sobie wymyślę więc UWAGA 😂