(Nie czytaj jeśli nie lubisz cringu XD) Posiadanie kochającego chłopaka jest wspaniałe. Jednak gdy wasze zdania nie są zgodne coś zaczyna się psuć. Stopniowo się od siebie odsuwacie. Ciągle się kłócicie, wyzywacie, obarczacie winą. Aż w końcu jest moment totalnej masakry. I w waszym życiu pojawia się ktoś, kto rujnuje wszystko. Ale czy to koniecznie musi być kochanek lub kochanka? ~*~ Przede wszystkim nie bierz tego opowiadania na serio. Wiele rzeczy się nie zgadza ze sobą i jest bezsensowne. Kiedyś się za to znowu zabiorę obiecuje. Opowiadanie jest całkowicie mojego autorstwa. Proszę o nie kopiowanie go. Mogą występować wulgaryzmy. Jest to pierwsze opowiadanie na wattpadzie, które zakończyłam. Proszę więc o wyrozumiałość, bo wiele rzeczy jest dość naciągane. Miłego czytania! 05.08.19r - 1 miejsce #malik! ❤ 22.08.19r - 1 miejsce #friendzone ❤ 05.10.19r - 1 miejsce #niallhoran ❤ 14.08.20r - 1 miejsce #liampayne❤ 16.12.20r - 3 miejsce #opowiadanie ❤ Dziękuję!!!