*0*

6.7K 130 24
                                    

Raz tata opowiedział mi historię o marynarzu, który wypłynął na głębokie morze i nigdy nie wrócił. Jego rodzina mimo pierwszych lat bez ojca, męża i syna trwała w nadziei, że pewnego dnia powróci.

Minęły lata, w których dzieci zdążyły wyrosnąć, wyprowadzić się i założyć własne rodziny. Zapomniały o ojcu.

Żona znalazła nowego męża, wzięła ślub i wyjechała z nim w daleką podróż. Zapomniała o mężu.

Ojciec marynarza umarł niedługo po tym jak mężczyzna wypłynął. Został pochowany na starym cmentarzu, na którym odwiedza go jedynie żona. I on został zapomniany.

Jedna osoba pamiętała jednak. Matka mężczyzny codziennie przychodziła na grób męża oraz do portu spoglądając swoimi zmęczonymi oczami czy gdzieś nie płynie statek syna.

I tak minęło czterdzieści lat.

Kobieta w wieku dziewiędziesięciu lat ledwo się trzymała na nogach. Leżała już w łóżku, czując, że przyszedł jej czas, by odejść do męża oraz syna.

Usłyszała pukanie do drzwi. Nie mogąc się ruszyć, zawołała słabym głosem wejść.

W drzwiach ujrzała staruszka, który patrzył na nią że łzami w oczach.

-Matko- Rzekł uradowany, idąc do łoża kobiety. Staruszka wyciągnęła swoją pomarszczoną dłoń i dotknęła policzka syna.

-Zawsze wierzyłam. Zawsze. - Wyszeptała i z uśmiechem na ustach wydała ostatnie tchnienie.

Pamiętam dobrze jak usłyszałam tą historię po raz pierwszy. Ledwo dowierzałam słowom. Własne dzieci i żona zapomnieli o ich ojcu i mężu. Jak tak można? Jedynie matka, choć stara, ledwo żyjąca pamiętała o wszystkim i chodziła wypatrując go codziennie. Selena obiecała sobie, że kiedyś i ona będzie taką matką, która mimo przeciwności zawsze będzie wpatrywać swojego dziecka, nawet gdy inny zwątpią w nie.

***

Zaczynamy. Co tydzień we wtorki i piątki nowy rozdział. Miłego czytania.
XO.Natalka.XO

Ups! Wpadka! || S.G. ✔Tempat cerita menjadi hidup. Temukan sekarang