- Przekaż chłopakom że o 16:00 chce was widzieć przed budynkiem jestem ciekaw jak poradzicie sobie na motorach a wiem że macie tor do nauki jazdy

- Pewnie – odpowiedziałam

Spojrzałam na zegar była już piętnasta trzydzieści.

~ Chłopaki za półgodziny musimy mamy być przed domem gotowi do jazdy na torze

~ Okej ~ odpowiedzieli

~ Będzie ciekawie ~ stwierdził Simon

~ Na pewno ~ odezwał się Alex

~ Ciekawe czy skusi się na jazdę z jednym z nas?

~ Pewnie tak

- Czas tyka – usłyszałam

- Wiem

Wyszłam i pobiegłam do swojego pokoju. Weszłam do garderoby wyciągnęłam swój kombinezon rękawice buty oraz kask. Szybko ubrałam cały strój. Kask wzięłam do ręki. Zeszłam do garażu po moje cudeńko suzuki hayabusa z modyfikacjami. Chłopaki przyszli chwilę po mnie. Każdy podszedł do swojego dziecka. Wyjechaliśmy na podwórze gdzie czekał Arthur oraz Damon. Andrew stał koło swojego motocykla.

- Ja z wami nie jadę – oznajmił mój brat

- Ja się przejadę – stwierdził Arthur siadając za mną

Damon zaś zdecydował się na jazdę z Nickiem.

- Wszyscy gotowi do jazdy? – zapytał Andrew

- Pewnie – odpowiedzieliśmy

Pierwszy jechał Nick a ostatni Andrew. Czułam że Arthur coraz bardziej mnie obejmował jakby bał się że zaraz spadnie zaśmiałam się na ten gest. W krótkim czasie dojechaliśmy na miejsce. Zatrzymałam się a Arthur szybko zszedł z pojazdu

- Kto nauczył ciebie tak jeździć? – zapytał

- Podstawy nauczył mnie Paul a dalej to już sama opanowałam. Podobnie jak reszta

- Pytanie kogo Paul nauczył jeździć? – odezwał się Andrew

- Wszystkich - oznajmił Nick

- Pogadacie sobie potem – wtrącił się Damon – a teraz pokażcie na co was stać = rozkazał

- Dwa razy szef nie musi powtarzać dwa razy.

Damon

Nick jako dowódca miał dwie twarze jedną poznałem kiedy przyprowadzili Alexa chłodny stanowczy a druga wesoły bezpośredni ale zauważyłem że tak jak pozostały jest bardzo lojalny i potrafi zarządzać podczas poszukiwań ja nie musiałem o nic się martwić więc już wiem że na przywódcę zespołu się nadaje a może kiedyś zajdzie wyżej. Cała siódemka ruszyła na tor. Widziałem że ma kilka poziomów trudność czyli wszystko mają dostosowane do umiejętność.

- Są dobrzy – stwierdził Arthur

- Poczekaj na razie oni się rozgrzewają – oznajmił Andrew

Po jakimś czasie Nick zrównał się z Ayrayą a Simon z Colinem. Te pary zamieniła się przy takiej prędkości pojazdami co było nie lada wyzwaniem potem ponowili ten triki. Ten pokaz pokazał ich umiejętność które stoją na bardzo wysokim poziomem.

- W LA na pewno namieszają – oznajmił Arthur

- Nigdy się nie zatrzymuj zawsze sięgaj wyżej – stwierdził nagle Andrew

- Na cytaty ci się zebrało? – zapytałem

- Nie to ich motto wymyślili je kiedy zostali połączeni w jedną ekipą i do tej pory się jej trzymają trenują o wiele więcej niż pozostali.

Mafijna księżniczkaOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz