Epilog

306 19 20
                                    

Wiosenne liście na jednej z wielu tui w ogrodzie państwa Polonów. Felix że smutkiem wpatrywał się w ostatnie wspólne zdjęcie z czerwonowłosą. Zerwał z nią kilka dni temu. Laura okropnie to przyjęła. Całymi dniami płakała w poduszkę i oglądała wspólne zdjęcia. Felix nie powiedział jej dlaczego to robi, ale widząc ból w jego oczach wiedziała, że chce ją chronić. Tylko, że ona go kochała. Spojrzała na zdjęcie swojego chłopaka i ponownie zalała się łzami. Jej życie nie miało już sensu.
* * *
Laura szła bez emocji na twarzy w stronę mostu Poniatowskiego. Byłby to zabawny zbieg okoliczności, ale Laura była tak bardzo przepełniona żalem i tęsknotą, że stwierdziła, że nie chce żyć. Wspięła się na jedną z barierek, ku przerażeniu innych ludzi i odchyliła się do tyłu. Jednak wtedy ktoś ją złapał. To był Felix. Przestraszony wpatrywał się na osobę, która jeszcze 5 dni temu była mu najbliższa. Wciągnał ją spowrotem na most.
- Dlaczego..? - zapytał ledwo powstrzymując się przed płaczem.
Laura spojrzała na niego że smutkiem i powiedziała:
- Bo ja nie chce bez ciebie żyć...
Felix delikatnie objął płaczącą dziewczynę i pocałował ją.
- Nie chciałem ryzykować twojego bezpieczeństwa. - wyszeptał jej prosto do ucha gdy już się od siebie oderwali. - Ale bez ciebie nie potrafię normalnie funkcjonować...
- Nie mogłeś po prostu powiedzieć? - zapytała Laura.
Zanim Felix zdążył odpowiedzieć Laura rzuciła się na niego i ponownie połączyli się w pocałunku.

No i docieramy do końca naszej opowieści. Dziękuję wszystkim którzy przyczynili się do tego, że chciałem pisać czyli:
AdamLenczowski4
xelkaxx
OliwierKowalski7
Xaxu16
Rafalllll208
Juki20
Ems1120098
Patryk263
fnnilaura
I to chyba wszyscy, jeżeli kogoś pominąłem to sory!

Do zobaczenia w następnej książce kaszojady (ale mi się to spodobało xD)

Volvo1308

Felix, Net i Nika oraz Tajemniczy pierwiastekWhere stories live. Discover now