Rozdział III Dormitorium Slytherinu

174 6 3
                                    

Po skończonej kolacji prefekci zaprowadzili nas do dormitoriów.

- Tu będziecie mieszkać jak każdego roku tu będziecie przyjeżdżać do szkoły. Hasło to: „Eliksir Wielosokowy".

Prefekt wypowiedział hasło i drzwi się otworzyły ukazując zielone ściany dormitorium.

-Dormitorium dziewczyn po lewej a chłopców po prawej. Możecie się rozejść do pokoi. Luizo, czy coś cię gnębi?

-Tęsknię za swoim bratem.

-A w którym on jest domu?

-Gryffindor.

-Czy twoim bratem jest Harry Potter?

-Tak to mój brat bliźniak. Wszystko zawsze robimy razem.

-Rozumiem moja siostra też jest w innym domu.

-Ona też jest twoją bliźniaczką?

-Tak.

-A w jakim jest domu?

-Tak jak twój brat w Gryffindorze. A teraz idź się rozpakuj a ja porozmawiam z naszym opiekunem czy mogłabyś pójść odwiedzić swojego brata.

-Dziękuję bardzo- odpowiedziałam i pobiegłam do swojego pokoju się rozpakować.

Gdy czytałam książkę ktoś nagle zapukał do drzwi. Podeszłam otworzyć a tam ukazał się mój kochany brat. Gdy go zobaczyłam od razu go przytuliłam i się rozpłakałam, a Harry mocno mnie przytuliła a ja pomału się uspakajałam wiedząc, że Harry jest obok mnie.

-Siostra Miona prosiła abym ci to przekazał- podał mi książkę z historii magii, o której rozmawiałam z Mioną podczas jazdy do szkoły.

-Przekaż jej, że bardzo dziękuję. I tęskniłam za tobą braciszku.

-Ja również tęskniłem za tobą siostrzyczko.

-Harry zostaniesz ze mną dopóki nie zasnę?

-Oczywiście- odpowiedział i usiadł na moim łóżku a ja pomału zasypiałam.

POV. Harry

Siedziałem w pokoju Luizy dopóki ona nie zasnęła. Gdy w końcu zasnęła mogłem wrócić do swojego dormitorium aby położyć się spać.

-Harry, gdzie byłeś?-zapytał mnie Ron.

-Byłem u Luizy, ponieważ ona ma problemy z zasypianiem i zawsze zasypia gdy ja jestem przy niej.

-To miło z twojej strony, że dbasz o swoją siostrę Harry. A teraz kładźmy się spać.-powiedział Ronald.

Zaraz po tym jak Ron powiedział, że musimy iść spać poszedłem do łazienki, aby przebrać się spać i poszedłem do łóżka.

POV. Luiza

Następnego dnia obudziłam się wcześnie rano, aby zobaczyć się z Harrym przed śniadaniem zanim rozejdziemy się do różnych sal lekcyjnych. Gdy zeszłam pod Wielką Salę Harry już tam na mnie czekał. Podczas śniadania opiekunowie rozdawali plany zajęć i okazało się, że wszystkie dzisiejsze zajęcia mamy z Gryffindorem, więc razem z Harrym możemy pójść pod salę lekcyjną. Mrugnęłam w stronę brata aby wiedział, że myślę o tum samym co on. Gdy skończyłam jeść śniadanie i Harry tak samo oboje wyszliśmy z Wielkiej Sali i poszliśmy na zajęcia rozmawiając wesoło.

-Jak ci się spało Harry?

-Bardzo dobrze. A tobie siostrzyczko?

-Też dobrze wiedząc, że spotkam się z tobą przed śniadaniem. Harry mam pytanie do ciebie?

Siostra Bliźniaczka Harry'ego PotteraOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz