Miniaturki PiP

66. Fame AU

Tym razem pójdziemy w zupełnie inne klimaty. Wyobraźmy sobie, gdyby Asia z Szymonem nie byli policjantami, a sławnymi osobami z telewizji. Szymon jest znanym aktorem, a Asia piosenkarką i autorką licznych tekstów.
Mam nadzieję że taka odsłona Asi i Szymona również wam się spodoba ;-)
Nie przedłużam.
F.

NARRATOR: Jest to zwykły dzień, każdy gdzieś pędzi, coś załatwia, wypełnia swoje obowiązki. I wśród tych ludzi jest część z nich, którzy przez swoje osiągnięcia są rozpoznawalni w całym kraju, co dzień widoczni w telewizorach, lub podziwiani w inny sposób. Tak zwani celebryci. Ludzie którym się udało "zostać kimś". Ludzie których konta na mediach społecznościowych mają miliony obserwujących, a dziennikarze idą za nimi krok w krok. Jednymi z takich osób są Joanna Zatońska i Szymon Zieliński. Para, można powiedzieć że z dwóch różnych światów, jako że ona jest piosenkarką, która wydała już 2 płyty, a on jest aktorem, który nie boi się grać własnych scen akcji, lecz połączyła ich szczera i czysta miłość. Na co dzień mieszkają w dużym apartamencie w Gdańsku, ale praca wiecznie gdzieś ich gna, więc często się mijają. To Asia ma jakieś nagrywki piosenek, czy wywiady w Warszawie, nie mówiąc już o koncertach po całej Polsce, a to Szymon kursuje między planami filmowymi w Krakowie, Wrocławiu czy Warszawie. Często mijają się w domu i nie widzą przez długie tygodnie, rozmawiając przez telefon i SMSując, ale nie zmieniliby niczego w swoim życiu, bo lubią je takie jakie jest. Dzięki temu mogą sobie pozwolić na dostatnie życie, a sława i szeroko pojęta rozpoznawalność to tylko dodatek.
Tak jak często się zdarza, Asia ma dzisiaj wywiad w Warszawie, dla Pytania na śniadanie, podczas gdy Szymon wyciska z siebie siódme poty we Wrocławiu na planie, gdzie gra policjanta.
-Miło nam wreszcie cię spotkać Asiu! Jesteś rozchwytywana!- zaśmiała się Ida Nowakowska-Herndon, jedna z prezenterek.
-To mi miło że się widzimy- odpowiedziała z uśmiechem Asia, siedząc naprzeciw niej, na drugiej kanapie -A co do tego, trochę tak. Jestem dość zabiegana ostatnimi czasy i łatwiej mnie spotkać tu, w Warszawie...
-Tak się właśnie składa, że media aż huczą od tygodni wiadomością że zasilisz jury programu The Voice, jak się z tym czujesz?- spytał Tomasz Wolny, drugi z prezenterów.
-Świetnie. Bardzo byłam zaskoczona że dostałam tą propozycję, ale przyjęłam ją bez wahania. Bardzo mnie cieszy że będę mogła spędzać czas z tyloma utalentowanymi osobami...
-To fakt, jest tam tyle artystycznych dusz!- potwierdziła Ida, która jest tam prezenterką.
-Szczerze mówiąc wzięli mnie tym zupełnie z zaskoczenia, gdyż właśnie pracujemy nad finiszem 3 płyty, a tu nagle taka wiadomość! Nie spodziewałam się ani trochę!
-Mogę sobie wyobrazić!- zaśmiał się Tomek, a Ida i Asia do niego dołączyły.
-Dobra, śmiechy śmiechem, ale mamy do ciebie jeszcze parę pytań...
-Pytajcie o co chcecie- przytaknęła z uśmiechem, patrząc na oboje.
-Wspomniałaś o kończeniu 3 płyty, zdradzisz trochę?
-O to wam chodzi!- zaśmiała się szczerze -Tak, kończymy 3 album, będzie na nim 15 różnych piosenek i myślę że każdy znajdzie coś dla siebie..- odpowiedziała skrótowo i ogólnikowo.
-Ale to nic nam nie daje! Asia! Fani nie mogą się doczekać, a ty tak wszystko kryjesz! Powiedz coś więcej?- kontynuował Tomek.
-Przykro mi, ale nie. Powiem tylko że to będzie zupełna niespodzianka- stała przy swoim, nieugięta.
-Ale Tomeczku, praca pracą, ale prywatnie wiemy że życie towarzyskie kwitnie!- odezwała się Ida, a na dużym ekranie pokazał się szereg slajdów, które były postami z Instagrama Zatońskiej lub Szymona, na którym widać było że para jest mega szczęśliwa. Całą trójką na moment tam spojrzeli, po czym znów wrócili wzrokiem do siebie nawzajem.
-Ty i Szymon, jak to jest teraz? W wiecznych rozjazdach, a w sercu nadal raj?
-Można tak powiedzieć!- zaśmiała się szczerze Asia -To fakt, nie widujemy się często, za sprawą taką że ja powiedzmy, utknęłam tu, w Warszawie, a Szymek lata między planami na południu kraju, no... Nie widzimy się po prostu, ale jesteśmy szczęśliwi.
-Ty ciągle nagrywasz nowe utwory, a Szymona nie ma w domu, bo jest na planie tak jak mówiłaś. Mimo to możesz liczyć na jego wsparcie, czy jest bardziej skupiony na swoich celach?- spytał Wolny z ciekawością.
-Oczywiście że mogę! Cała rodzina mnie wspiera, a w szczególności Szymon. Nawet jeśli nie ma go przy mnie w każdej sekundzie, mogę do niego dzwonić z nawet najmniejszą pierdołą, a on na spokojnie mnie wysłucha i pomoże. Czasem gdy się nie widzimy, a mam dylemat odnoście utworu to wysyłam mu plik i zawsze mogę liczyć na szczerą odpowiedź.
-To naprawdę szczęście że masz takiego faceta przy boku- podsumowała Ida i dodała -Ale opowiedz coś więcej, jak to się stało, że jesteście razem, jak... No wiesz o co mi chodzi!- zaśmiała się brunetka szczerze.
-Nie... Na pewno nie chcecie słuchać takiej historii..- wykręcała się odrobinę Asia, a na policzkach wypłynął jej lekki rumieniec.
-Ależ chcemy! Fani wręcz umierają żeby to wiedzieć!- poparł przyjaciółkę Tomek, równie zaciekawiony.
-No, dobrze, opowiem- poddała się, po czym spojrzała na wyświetlane zdjęcia -Spotkaliśmy się niecałe 3 lata temu. Wpadliśmy na siebie tu, w Warszawie. Szymek miał plan, a ja wracałam ze studia podczas nagrywek pierwszej płyty. Od słowa do słowa, znaleźliśmy chwilę i poszliśmy na kawę. Jedna kawa zamieniła się na serię randek, a potem to już samo poszło...- wzruszyła ramionami z uśmiechem -I tak mieszkamy ze sobą od roku i jesteśmy naprawdę szczęśliwi...
-Tylko pogratulować w takim razie!
-A skoro mowa o samo poszło... To co ja tu widzę!- zaśmiała się Ida, wskazując na serdeczny palec prawej ręki Zatońskiej. Całą trójką skupili tam wzrok, a kamera zrobiła zbliżenie.
-A! To!- uśmiechnęła się szeroko Asia -To nic takiego...!
-Nic takiego!? Kochana, były zaręczyny! Kiedy, jak!?- podekscytowała się Ida, a Tomek się tylko szeroko uśmiechnął.
-Nie dawno, gdzieś z miesiąc temu...- odpowiedziała Asia z prostotą -Poszliśmy na kolację, po kolacji na spacer brzegiem morza mimo zapadającej ciemności i w promieniach zachodzącego słońca mi się oświadczył...- opowiedziała w dużym skrócie.
-Jak romantycznie!
-No, mój romantyk..- potwierdziła z czułym uśmiechem, ponownie wracając spojrzeniem do wyświetlanych zdjęć.
-Skoro o finał tej historii nie trzeba pytać, zapytam o coś innego- powiedział Tomek, wracając do tematu -Kiedy możemy mówić o ślubie? Macie już jakieś plany?
-Oj Tomek, Tomek! Ty byś chciał wszystko od razu wiedzieć!- zaśmiała się Ida.
-No co?! O ważne rzeczy pytam!- obruszył się, przez co całą trójką się zaśmiali.
-Nie, nie wiemy jeszcze kiedy. Najprawdopodobniej jakoś w przyszłym roku, ale to się jeszcze zobaczy. Na ten moment mamy tyle zobowiązań zawodowych, w szczególności Szymek, że zwyczajnie nie mamy na to czasu- odpowiedziała na spokojnie Asia.
-No, tak! W końcu zapracowani z was ludzie!- podsumowała Ida z uśmiechem.
-Jakoś tak wyszło- zgodziła się z nią Zatońska ze szczerym uśmiechem.
-A skoro o ślubie mowa... To może w przyszłości...
-Ty to Tomek potrafisz podejść do tematu jak kot do myszy!- zaśmiała się szatynka i dodała -Co Asia powiesz? Chcecie dzieci w przyszłości?
-Szczerze mówiąc nie myśleliśmy o tym jeszcze... Owszem, któregoś dnia chcemy założyć własną małą rodzinę, ale wszystko ma swój czas, dlatego nie ciśniemy się o to jakoś bardzo... Na razie chcemy skupić się na ślubie w przyszłym roku i bieżących zobowiązaniach służbowych, a kiedy dziecko, to los zdecyduje!
-Mądre słowa z ust mądrej kobiety...!
-Tomek!- zaśmiała się Ida i dała brunetowi kuksańca w bok, przez co wszyscy się zaśmiali.
-No co!? To komplement!- bronił się Wolny przez śmiech.