Lexy i Marcin razem na zawsze

#43

Pov Lexy
Rano źle się czułam wymiotowałam, bolał mnie brzuch i bolała mnie głowa. A co jeśli jestem w ciąży? A może nie? Jak Marcin zareaguje? Poszłam po test ciążowy. Czekałam 10 minut... był............
POZYTYWNY. Nie!! Jak ja sobie poradzę, Marcin mnie znowu zostawi a ja stracę dziecko.
L- Marcin! musimy porozmawiać!
M- co się stało
L- ja jestem w ciąży
Zalałam się łzami wtedy poczułam że Marcin mnie przytulił.
M- nie płacz, wszystko będzie dobrze
L- a co jeśli
M- będzie dobrze
L- pojedziemy do ginekologa
M- ok
Zadzwoniłam do ginekologa i miałam wizytę jutro o 13
M- o której masz wizytę?
L- o 13 jutro
M- ok, nie martw się będzie dobrze
Uśmiechnęłam się i nagle miałam ciemność przed oczami
Pov Marcin
Nagle Lexy upadła na podłogę
M- Lexy! Obudź się!
L- mar... Marcin...
M- nie zasypiaj
Zadzwoniłem po karetkę, pogotowie przyjechało po 15 minutach. A co jeśli Lexy umrze? Albo poroni?
Le- wszystko jest dobrze z panią Lexy i jej dzieckiem
M- dziękuję za informację a czy mogę iść do Lexy
Le- Dobrze tylko na pół godziny
M- dobrze
L- Marcin?
M- Lexy, wszystko jest dobrze? Nic cię nie boli?
L- wszystko jest dobrze i nic mnie nie boli. A kiedy mogę wyjść ze szpitala ?
M- zaraz się zapytam
Wyszedłem na korytarz żeby znaleźć lekarza i się zapytać kiedy Lexy wychodzi.
M- przepraszam? Kiedy Lexy Chaplin wychodzi?
Le- za 2 dni. Musimy ją zbadać dokładnie i obserwować
M- dobrze
Poszedłem do sali Lexy. Brunetka coś pisała na telefonie, gdy mnie zobaczyła szybko odłożyła telefon
L- i co?
M- wychodzisz za 2 dni. A z kim piszesz?
L- yy z Ulą
M- powiedzmy że ci wierzę
L- Marcin ja nie kłamie
M- dobra wierzę ci
Gadałem jeszcze trochę z Lexy i pojechałem do domu

////////
Muszę wam powiedzieć że niedługo kończę już tą książkę. Będzie mi tego brakowało
312 słów
Bayyyyyyyyyy