Rozdział 15

10.1K 546 10
                                    

H.S: Ivette co się z tobą działo.

J: Nie chce o tym rozmawiać Harry. H.S:Ivette martwilem się.

J: Przepraszam. Nie chciałam

H.S: Jest okej. Co się stało?

J: Nie mogę Ci powiedzieć. Uznasz mnie za psychiczną i zostawisz jak wszyscy
H.S: Nie jestem taki Ivy

J: Nie chce Harry. Nie mogę

H.S: Opowiesz mi o tym kiedyś?

J: kiedyś napewno

H.S: Będę czekał Ivy

J: To sobie poczekasz

H.S: Dla Ciebie warto czekać
J: Aww...rzygam tęczą

H.S: Fajnie byłoby rzygać tęczą

J: Fajniej by było Rzygać cukierkami. Potem mógłbyś zjeść własne rzygi

H.S: to było...ohydne ale pomysłowe

J: Wyobraź to sobie *_*
H.S: Wyobrażam i fu,ale takie fajne fu

J: ajsjdbs *-*
H.S: shsidhd *_*

J: sbdhaishdujsbdhzd *_*
H.S: shdudidjshd *_*

J: chce pianki
H.S: Kupię Ci

J: Kocham Cie!

H.S: Ivy, czy możemy się spotkać?

J: Na serio?

H.S: Na serio

Messenger | h.s.Where stories live. Discover now