| 12 | Sekretna technika Haku: Demoniczne lustra z kryształów lodu

249 19 4
                                    


***

- Ech...- westchnął Kakashi po długim milczeniu.- Wygląda na to, że moje przeczucia się sprawdziły.- odezwał się Kakashi

- Przeczucia?- powtórzył zaskoczony Tazuna

- Ten zamaskowany...- zaczął Kakashi, co zaskoczyło Sakurę

- Tak jak myśleliśmy.- potwierdził Sasuke

- Więc udając Oinina Ukrytej Wioski Mgły, oszukał nas?- zapytał dla upewnienia Tazuna

- To oczywiste, że jest towarzyszem Zabuzy. Stoi teraz u jego boku.- potwierdził Kakashi

- Jak śmie pokazywać się po tym co zrobił?- zapytała oburzona Sakura

- Nikt nie lubi ludzi, którzy są tak bezczelni.- westchnął szarowłosy

- Kakashi-sensei, on jest lepszy od ciebie!- zawołała Sakura

- Och... No tak...- powiedział jedynie

- To ja będę z nim walczył.- powiedział pewnie Sasuke.- Okłamał nas w ten sposób. Nienawidzę takich oszustów.- wyjaśnił zaraz

- Jesteś taki spoko, Sasuke-kun!- powiedziała pod wrażeniem Sakura

'Ona chyba lubi wszystko w Sasuke. Nie tylko jak coś powie, ale w jaki sposób się zachowuje' pomyślała niepewnie Mikaira

- Imponujący młody człowiek. Nawet jeśli wodne klony mają siłę dziesięciokrotnie mniejszą niż oryginał, to mimo wszystko.- stwierdził Haku

- Ale zdobyliśmy pierwszą przewagę.  Idź.- polecił

- Tak.- potwierdził i jako pierwszy zaatakował w bardzo dziwny sposób, jednak Sasuke w porę zdołał zablokować atak Haku swoim kunaiem

- Sakura, stań przed Tazuną-san i nie odchodź na krok. Mikaira, bądź gotowa do pomocy Sasuke.- polecił Kakashi

Sasuke z łatwością był w stanie nadążyć za atakami Haku i je blokować. Działo się to bardzo szybko, aż za szybko, by cokolwiek wyłapać. 

- Nie chcę cię zabijać.- powiedział Haku, gdy ich bronie się skrzyżowały.- Ale się nie poddasz, prawda?- zapytał dobrze znając odpowiedź

- Nie bądź głupi.- odpowiedział mu pokrótce 

- Rozumiem... Jednakże nie będziesz mógł dotrzymać mi kroku następnym razem. No i zdobyłem już drugą przewagę.- stwierdził pewnie

- Drugą przewagę?- powtórzyła pod nosem Mikaira w tym samym momencie, co Sasuke

- Pierwszą przewagą jest woda na ziemi. Drugą jest to, że zająłem twoją jedną rękę.- odpowiedział.- Będziesz mógł tylko uciekać od moich ataków.- dodał

Wtedy zdarzyło się coś niemożliwego. Zamaskowany chłopak był w stanie zawiązywać pieczęcie jedną ręką

 - Hijutsu: Sensatsu Suisho.- powiedział

Woda, która znajdowała się pod nimi zaczęła się unosić i przybrała postać wodnych igieł, które ruszyły na Uchihę oraz stojącą blisko białowłosą. Sasuke zebrał chakrę w nogach i skoczył nim ataki zdołały go dotknąć. Z kolei Mikaira skupiła swoją chakrę

- Hakkesho Kaiten!- zawołała, a wokół niej zebrał się wir, który z łatwością odbił wszelkie ataki. Gdy tylko wszelkie igły się skończyły, dwójka genninów przystąpiła do ataku

(zapewne po tym ataku będziecie wiedzieli jakie jest jedno z czterech kekkei genkai mojej bohaterki :) )

- Jesteś trochę za wolny.- stwierdził Sasuke pojawiając się za przeciwnikiem.- Od teraz to ty będziesz tylko uciekać przed naszymi atakami.- oznajmił pewnie

MIKAIRA |Sequel ASAMI| - *Naruto* |ZAKOŃCZONE|Where stories live. Discover now