|•10•|

1.5K 67 48
                                    

Per.Izuku

Gdy pani Bakugou otworzyła nam te wielkie drzwi weszliśmy i ukazało nam się wielkie pomieszczenie przechodzące w salon połączony z kuchnią ale był tam jeszcze korytarz z jeszcze 7 drzwiami tego samego koloru czyli białego bo ściany korytarza były szare tak samo jak  kuchnia połączona z salonem ale w salonie stała jeszcze duża kanapa a przed tą kanapą stał biały stolik na którym aktualnie leżała miska z owocami. Przed tym stolikiem była nie duża komoda w kolorze białym a nad nią telewizor w takim jakby obrabowaniu z pomalowane go czarnego drewna a obok niego stały dwa głośniki miejące przynajmniej 90 cm wysokości.

Podszedłem do kanapy i przejechałem po niej ręką, była tak miękka i milusia że na nią wskoczyłem wtulając się w poduszki, podczas gdy ja tak leżałem to usłyszałem jak czerwono oki rozmawia ze swoją rodzicielką na temat ile może potrwać atak, przez co poczułem się winny bo to przeze mnie teraz muszą walczyć i mogą stracić wiele ludzi a ja co mogę zrobić nic tylko siedzieć na dupie i czekać aż się to wszystko skończy.

- patrzyłaś czy zabezpieczenia działają i jeśli będzie potrzeba to jak się obronić? - zapytał wyższy a jego matka tylko na niego spojrzała jakby myślał że jest ona jakąś debilką czy co.

- masz mnie za jakąś nie pełnosprawną kobietę czy co. Dobrze wiem gdzie co leży i wszytko jest i działa więc nie musisz się niczym przejmować - powiedziała krzyżując ręce na klatce piersiowej i patrząc na niego pokazując że ona w tej chwili nad nim dominuje i że nie ma się czym przejmować, dziwiłem się że zwykła beta może zdominować alfę która jest wyższej rangi i jest silniejsza.

- tch, dobra to ja już idę bo zaraz się zacznie a ty oprowadź Izuku i przedstaw co gdzie jest - powiedział blądyn odwracając się do kobiety plecami i zaczął się kierować w stronę wyjścia. Pani Bakugou poszła w stronę kuchni więc skorzystałem z okazji że nie patrzy, szybko wstałem z kanapy i podbiegłem do starszego by po chwili przytulić go od tyłu, czerwono oki stanął obrócił się tak że przytulałem się do jego klatki piersiowej, podniosłem głowę do góry by spojrzeć w twarz wyższemu.

Ten pogłaskał mnie po głowie ale jeszcze pochylił się tak że dzieliło nas dosłownie z 2 cm od siebie, ja jak to ja strzeliłem buraka i miałem już chować twarz ale on jeszcze przetrzymał moją twarz i pocałował mnie w czoło a zaraz potem przekazać mi swoim wzrokiem że nic mu nie będzie i nie muszę się martwić, starszy pogłaskał mnie jeszcze trochę po głowie lecz po chwili dał mi znak że muszę już puszczać bo musi już iść bo czekają na niego.

Odszedłem od niego trzymając się za sobą rękoma i patrzyłem tylko jak ten odchodzi, lecz ten jeszcze się odwrócił i podszedł do mnie by po chwili pochylić się nade mną i wyszeptać do mnie nie wiem co dokładnie ale chyba jakiś kod czy hasło a brzmiało ono tak: - 1F4O0A9IX - nie wiedziałem co to może dokładnie znaczyć ale zapamiętam jeśli będzie to potrzebne.

Gdy ten się ode mnie odsunął pomachał mi jeszcze na pożegnanie co odwzajemniłem ale jeszcze do tego uśmiechając się do niego szczerze, ten tylko szybko odwrócił nie wiem o co mu chodziło ale stałem tak jeszcze aż nie zauważyłem że wielkie żelazne drzwi się nie zamknęły.

Poszedłem w stronę kuchni bo poczułem naprawdę ładny i smakowity zapach a okazało się że był to katsudon zrobiony przez panią Bakugou, podszedłem do miski która była na blacie i już chciałem próbować ale zostałem lekko walnięty w rękę więc szybko odskoczyłem od blatu, spojrzałem na kobietę która miała w ręce łyżkę od zupy i patrzyła na mnie mówiąc że to nie wolno jeszcze tego brać więc poszedłem do baryku który tak jakby dzielił kuchnie od salonu.

Leżąc tak i czekając aż będę mógł spróbować tego pysznego jedzenia nie zauważyłem kiedy pani Bakugou patrzyła na mnie a przed moim nosem taka miska z wcześniej wspomnianą zupą (?) ( Nie pamiętam czy katsudon to zupa czy jak więc możecie mnie poprawić ), wziąłem w rękę pałeczki i zacząłem zjadać całe danie.

|• W końcu jesteś mój •| |• Bakudeku •| |• a/b/o •| |ZAWIESZONE|Where stories live. Discover now