Zmieniłam trasę i to był błąd.
Wielka niedźwiedzica (nad nią przy lepszej widoczności byłby korpus smoka i część małej niedźwiedzicy).
Przez chwilę szłam jeszcze lasem, zanim zawróciłam na inną drogę i widziałam jeża.
Kiepska jakość, ale był strasznie ruchliwy. Przy okazji robiłam to w opcji nocnych zdjęć, żeby lepiej było go widać, jednak wymagają one nieco więcej czasu na zrobienie i co za tym idzie, trochę mniej ruchomości obiektu.
Lew. Wyszedł prawie z głową.
Wenus i woźnica.
Lepiej widoczna Wenus i woźnica na nocnym.
Kasjopea.
W tym momencie zawróciłam, żeby dalej iść parkiem. Nie spodziewałam się niczego nadzwyczajnego, a tym bardziej sarny walącej w śmietnik po ciemku i kozła snującego się tuż pod latarnią.
Najpierw myślałam (miałam nawet nadzieję), że to pies. Biała dupa rozwiała wszelkie wątpliwości.
Ciężko było zrobić dokładniejsze zdjęcia, bo skoro to kozioł, a obok była jego samica, mógł być agresywny, a tu nawet gaz pieprzowy by nie zadziałał, więc nie chciałam się aż tak do niego zbliżać.
Mam jakiegoś pecha do tych zwierząt. W lesie wściekłe psy i jeże, a w parku kozły i sarny. Nie wiem już, co gorsze.
Stały w takim miejscu, że blokowały mi drogę dalej, więc zawróciłam do domu, ale przynajmniej zrobiłam parę w miarę wyraźnych (jak na te warunki i sprzęt) zdjęć.24.04.23
06.58
YOU ARE READING
ʟᴏᴏᴋɪɴɢ ꜰᴏʀ ᴛʜᴇ ᴍᴏᴏɴ 🌙
Mystery / Thriller⋆⁺₊⋆ ☾⋆⁺₊⋆ 𝘫𝘶𝘴𝘵 𝘮𝘦 𝘴𝘵𝘢𝘳𝘪𝘯𝘨 𝘢𝘵 𝘵𝘩𝘦 𝘯𝘪𝘨𝘩𝘵 𝘴𝘬𝘺, 𝘯𝘰𝘵𝘩𝘪𝘯𝘨 𝘯𝘰𝘵𝘦𝘸𝘰𝘳𝘵𝘩𝘺 ⋆⁺₊⋆ ☽⋆⁺₊⋆ 🌑🌒🌓🌔🌕🌖🌗🌘🌑 Wychodzę nocami i szukam Księżyca. Zamieszczam tu zdjęcia z każdego wyjścia. [Książka aktualnie w remoncie, żeb...