•Wstęp•

73 14 23
                                    

***

Narracja autora;

-Wow ale ma ruchy- Jeon mruknął przyglądając się z za framugi drzwi od sali tanecznej.

-Uspokój się Kook bo ci jeszcze stanie- Yoongi odpowiedział załamany młodszym przyjacielem.

-Nie przesadzaj. Znaczy, jest seksowna ale...- Fioletowo włosy przerwał swoją wypowiedź.

-Ale?-

-TO NASZA OBOZOWICZKA!!!!- Chłopak wydarł się jak dureń sprawiając, że wzrok Robi i Lan skierował się na wejście.

-Suga? Jungkook?- Obydwie ze zdziwieniem parsknęły...

***





Narracja Robin;

Przydał by się początek tego wariactwa? Też tak sądzę! Na wstępie tylko powiem, że czytacie to na własną odpowiedzialność. Ale co ja tam wiem przecież jestem tylko główną bohaterką tej książki!
Miło by było się przedstawić;
Jestem Robin i mam w zasadzie 18 lat. W zasadzie bo rocznikowo. Brakuje mi jeszcze tylko miesiąc wiec no chyba mogę mówić, że mam już te 18? Wracając. Nie jestem zbyt wysoka, mam krótkie, brązowe włosy równej długości sięgające do obojczyków, ubieram się najczęściej jak chłopak. Typu długie, szerokie spodnie, duża koszulka i jakieś vansy. Wiele osób z mojego towarzystwa uważa, że jestem trans. Przeszło mi to przez myśl ale po prostu uważam się za chłopczyce, z nadzieją, że to tylko faza. Co do orientacji, ohhh kocham płeć przeciwną. W szczególności Koreańczyków. W szczególności jednego z BTS. Ale wam nie zdradzę.
Co do narodowości jestem z Japonii lecz mieszkam teraz w Kalifornii. Tak samo jak moja przyjaciółka Lan. Nazywam ją w skrócie bo tak na prawdę ma na imię Lannie. Jest totalnie moim przeciwieństwem. Jest bardzo kobieca i wręcz idealna. Od dawna sobie żartujemy, że gdybym była hetero facetem to była by moja hahshhs. Lan ma długie czarne włosy i jest wysoka. Ubiera sie często w topy i spódniczki lub sukienki. Wszyscy faceci za nią latają! Zazdroszczę jej tego. Bo kto by patrzył sie z zainteresowaniem na mnie.
Wracając, obie stanujemy bts od prawie początku ich kariery. A żeby było śmiesznej chodziłyśmy z Jeonem do tej samej szkoły. Zanim zadebiutował. Nie sądzę aby nas w ogóle pamiętał ale jest to coś co nas zawsze zachwycało. I od tych wszyskich lat Lan wciąż jest zakochana po uszy w Jeonie. Obie wybrałyśmy się na te same studia. Cały czas nie wierzę, że nam obu udało się tam dostać. Przyjaźnimy się już naprawdę długo, z 15 lat? Jakoś tak by było. Jest starsza o rok. Ale nie skłamie jeśli powiem, że to ja zachowuje się jak ta mądrzejsza hahha. Zabiła by mnie za to.

Pewnego dnia gdy znów śledziłyśmy ich życie niczym psychopatki, dowiedziałyśmy się że w wakacje robią obóz ze względu na trasę! Od połowy czerwca do połowy lipca. Na sam koniec obozu jest koncert po czym jadą na trasę. Uwierzycie mi jak wam powiem, że zaczynaja akurat w Kalifornii i mają tam obóz? Życie nas kocha. Razem z Lan bez zastanowienia zapisaliśmy się na obóz i udało nam się dostać. Obóz miał mieć miejsce na drugim końcu wybrzeża Kalifornii. My mieszkamy w San Diego wiec miałyśmy kawałek do przebycia ale nie ma dla nas rzeczy niemożliwych jeśli chodzi tutaj o BTS!!!

Jak już poznaliśmy się bliżej uważam, że możemy zacząć nasze szalone i nieobliczalne przygody, które na was czekają haha. W takim razie zapraszam! Życzę miłego czytania i cierpliwości na kolejne rozdziały! Mi jak i autorowi będzie miło jeśli zostawicie coś po sobie! <333

***

No wayyy!! Powracam ze wzmocnioną
siłą moi kochani <333
Trochę minęło od ostatniej książki a
co dopiero książki o bts ;*
Mam nadzieję, że się spodoba!

Motywację dały mi moje dwie wspaniałe przyjaciółki, jeśli to czytacie, kocham was, bardzo <333

K-camp | BTSOpowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz