2. Milosc ?

235 6 10
                                    

Butelkę teraz przeją Tony i zakręcił wypadło na Hailie widać było ze się stresuje więc polałam jej szczery uśmiech który dodał jej otuchy:
-dziewczynko prawda czy wyzwanie - zapytał łapiąc butelke w dłonie i obracając ją sobie w ręce.
-prawda

Po minie Tonego widziałam ze ma coś grubego wiec tylko się na niego popatrzyłam i rzuciłam mu spojrzenie mordu ale na niego to nie działa.

-wiec tak czy kiedy kolwiek sie całowałaś? - tym pytaniem to mnie zagiął a nawet Dylana, Shane'a a Yieonka była nie wzruszona pytaniem była za bardzo zajęta machaniem Shane'a po dupie.

-tak - odpowiedziała stanowczo i dumna z tego co powiedziała i co kiedyś zrobiła lub teraz nie mogłam wyczytać tego z jej twarzy.

-z kim? - był bardzo zdenerwowany odpowiedzią siostry i widziałam jak żyły pojawiają mu sie na skroni i na rękach wiec szybko go złapałam za rękę a on sie uspokoił.

-a to już jest drugie pytanie mój drogi - wyszczerzyła sie do niego była wygraną i taką sie czuła. Tony nigdy nie umiał poradzić sobie z porażką ale przy mnie był inny.

-dobra może teraz czas na przekąski i filmy co? - popatrzyłam na nich ze znakiem zapytania w oczach a ci jak na zawołanie rzucili sie na kanapę jak głodne zwierzęta na niewinną zwierzynę.

Dylan przejął pilota i coś wystukał i padło na horror.
Tylko nie pamiętałam jego tytułu ale był bardzo ciekawy i straszny jednocześnie. Hailie była zmęczona bardzo cały dniem a była już 2.34 w nocy wiec w połowie filmu odleciała przytulając sie do Dylana. Ja leżałam oparta o Tonego a Yieonka o Shane'a. Byłam bardzo zadowolona ze będą albo są razem serio pasowali do siebie jak ulał. Ale tez z chłopakami po filmie odpłynęliśmy w krainę snów na kanapie.

Sorka ze taki krótki pozdrawiam<<3

„Zapach wolności&quot; Tony Monet💀2 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz