Zanim wrzucę pierwszą część tego tekstu, chciałabym zwrócić uwagę na pewne kwestie, którymi warto kierować się podczas czytania.
Falling down powstało spontanicznie, jako kiełkująca we mnie potrzeba napisania czegoś smutnego. Zauważyłam, że krótkie formy są w stanie wiele mnie nauczyć. Zakładam sobie pewne założenia, pisarskie wyzwania, które chce osiągnąć i stukam w klawiaturę. Niejednokrotnie się wkurzam, ale zaciskam zęby i próbuje stworzyć coś z czego będę zadowolona . Tak było przy Osobie Towarzyszącej i osobiście jestem zachwycona tym ile ta krótka forma była w stanie mnie nauczyć. W Falling down będzie miłość, będzie BakuDeku, ale i wojna, którą mocno nagnę pod własną wyobraźnię i potrzeby poniższej formy. Konflikt ma być dobrym tłem do relacji między głównymi bohaterami, ale zakładam – jestem wręcz pewna – że niektóre rozwiązania mogą być w świetle realnego prawdopodobieństwa, cóż... mało prawdopodobne.
Z tym, że to fikcja.
Akcja rozpoczyna się niedługo po szóstym sezonie i skręca w zupełnie innym kierunku niż manga. Skręca w ścieżkę, którą sama utorowałam. Czy umiejętnie, czy nie – w następnych sześciu (siedmiu?) rozdziałach ocenicie to sami.
Zapraszam.
Start: 4 września.
- tylkoecho
CITEȘTI
Falling down | BakuDeku
FanfictionNabrałam ochoty na napisanie smutnego BakuDeku. Od roku trwa wojna. Granica między Bohaterem a Złoczyńcą już dawno przestała istnieć. Między Bakugō a Izuku rodzi się zakazana bliskość, którą muszą ukrywać przed wszystkimi. Z czasem jednak stają się...
