Chapter 4 / Pierwszy pocałunek

391 11 0
                                    

[Skip Time]
Po lekcjach
Szłam do domu nagle poczułam ciepły oddech na mojej szyi spojrzałam do tyłu był to Bartek który mnie przytulił od tyłu
F- Wystraszyłeś mnie trochę
B- przepraszam
F- nie no luzik
B- co dziś robisz?
F- nic chcesz do mnie przyjść?
B- Jasne, tylko do mamy napiszę
F- Okej
... minęła chwila ....
B- mogę!
F- no i świetnie, chodźmy
Poszliśmy do mojego domu.
Moja mama przywitała nas pysznym obiadem
MF- Hej kochanie, oo cześć Bartuś!
B- dzień dobry pani Agnieszko!
F- Cześć mamo...
MF- Skarbie coś się stało?
F- y-y z-zły dzień w szkole..
MF- rozumiem zjedźcie obiad ja jadę do pracy!
F- D- dobrze
Gdy moja mama wyszła zamiast jeść jeździłam widelcem po talerzu po całym dniu w szkole nie miałam ochoty jeść
B- Fausti zjedz chociaż trochę
F- nie! Gruba jestem - krzyknęłam po czym uciekłam z płaczem do łazienki i się zakluczyłam. Wyjęłam moja już ulubioną żyletkę podwinęłam nogawkę spodni od Bartka i przejechałam parę razy po moich udach, raz mocniej, raz słabiej
Słyszałam tylko krzyki chłopaka i walenie w drzwi
B- Fausti!
B- otwórz kurwa te jebane drzwi! - krzyknął tak, że pewnie było go słychać w całym domu na szczęście byliśmy sami
F- p-po co? - przez moje łzy ledwo co wydusilam z siebie te słowa później było słychać tylko moje szlochanie
B- bo muszę cię zobaczyć!
F- NIE MUSISZ! - obmyłam moje rany i wzięłam nogawkę ma dół, oparłam się o ścianę i zjechałam na dół
Słyszałam jeszcze, że Bartuś coś mówi ale nie słyszałam co, widziałam w toalecie 5 minut i usłyszałam załamany głos Bartka tak jakby płakał?!
B- Faustynka odezwij się...
Nic nie odpowiedziałam tylko otworzyłam drzwi i wtuliłam się w bruneta
B- Faustynka! - chłopak mocniej mnie przytulił dotknął przypadkowo mojej rany na udzie
F- *syknęłam z bólu*
B- Faustynka, co jest?
F- nic... - było widać, że Bartek odrazu wiedział o co chodzi
B- pokaż to
F- o-okej - pokazałam mu co zrobiłam, żałowałam...
B- Fausty- - przerwałam mu
F-  Przepraszam, emocje nie panowałam nad sobą, przepraszam, że nakrzyczałam na ciebie
B- Faustynka bardzo cię rozumiem był to dla ciebie trudny dzień, nie rób tam więcej proszę, twoje nogi są za bardzo piękne tak samo jak ręce - mówiąc to złapał mnie za ręce i złapaliśmy długi kontakt wzrokowy
Przytuliłam Bartka, jestem bardzo mu wdzięczna to dzięki niemu zaakceptowałam siebie, kocham go nie chce go stracić
[Skip Time]

18.30

F- możesz zostać na noc?
B- mojej mamy dziś nie ma bo wyjechała na tydzień, więc jasne
F- co robimy?
B- nie wiem, oglądamy coś?
F- jasne!
Poszliśmy do mojego pokoju, położyliśmy się na łóżku i włączyliśmy Netflixa i będziemy oglądać "cały on" ( mała reklama hshsh)

Podczas filmu wtuliłam się w Bartka
F- czemu nie lubisz tak dziewczyn a mnie już tak?
B- jesteś wyjątkowa
F- ooo
F- idę do łazienki, okej?
B- jasne
Poszłam do toalety zastanowiało mnie to czemu to ja jestem wyjątkowa. Jest to dla mnie rozczarowanie, według mojego crusha jestem wyjątkowa.
Wróciłam do pokoju, ten czekał na mnie siedząc na łóżku, gdy podeszłam bliżej wstał i mnie przytulił nie wiedziałam k co chodzi
F- coś się stało?
B- niee
Złapaliśmy kontakt wzrokowy piękne ma oczka spojrzałam mu na usta, bardzo chce go pocałować ale jesteśmy tylko przyjaciółmi...

Jak o tym myślałam poczułam usta chłopaka na swoich odzwajemniłam namiętny pocałunek było to najlepsze przeżycie
B- Przepraszam...
F- luz nie przeszkadza mi to.. - nie wiedziałam co mam odpowiedzieć...

Pov Bartek

Faustynka poszła do toalety, więc ja usiadłem na łóżku chciałem ją przytulić
Po minucie wróciła, gdy podeszła bliżej wstałem i ja przytuliłem
F- coś się stało?
B- niee

Złapaliśmy kontakt wzrokowy, Fausti ma piękne błękitne oczy mógłbym na nie patrzeć wiekami
Dziewczyna spojrzała na moje usta poczułem coraz bardziej, że chce ją pocałować, Nie mogłem się powstrzymać, pocałowałem namiętnie blondynkę ta odwzajemniła
Nie powiem Fausti świetnie całuje
Odsunęłem moje usta od jej
B- Przepraszam...
F- luz nie przeszkadza mi to - powiedziała to jakby jej się podobało?!
Później oglądaliśmy razem Netflixa i nic się nie działo
[Skip Time]

21.30...

___________________________________________
669 słów
Taki o 😘
Mam nadzieję że się podoba, następny też będzie dosyć grubyyyy🩷

Czy to przypadek?Where stories live. Discover now