¹¹· Pierwszy pocałunek V.1

329 18 31
                                    

Zapraszam do czytania 💙

To część pierwsza tego rozdziału!

To część pierwsza tego rozdziału!

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Endou 💙

Siedziałaś na ławce razem z menadżerkami, trenerem i kilkoma graczami. Aktualnie Raimon grał bardzo ważny mecz. Przeciwnik był ciężki do pokonania. Można powiedzieć, że zarówno byłaś w drużynie jak i nie. Grałaś od czasu do czasu mecze, ale raczej nie było to nic oficjalnego. Drużyna przeciwna strzeliła drugą bramkę w meczu.

- To może być decydującą bramka... - powiedział trener i zaczął szukać wzrokiem kto mógłby wejść na boisko i uratować drużynę, skierował w końcu swój wzrok na ciebie i się zatrzymał - [T.I] dasz radę zagrać? - spytał, a reszta spojrzała na ciebie błagalnym wzrokiem.

Westchnęłaś cicho i uśmiechnęłaś się delikatnie. Kiwnęłaś głową na znak iż dasz radę. Wszyscy odetchenli z ulgą. Piłka została wybita i weszłaś na boisko. Byłaś ich jedyną nadzieją.

Nie zawiodłaś. Szybko wyrównałaś za pomocną Gouenjiego. Jako dwójka napastników dobrze sobie radziliście. Można powiedzieć, że tworzyliście złoty duet. Do końca meczu zostało tylko pięć minut, więc szybko odebraliście piłkę i zaczęliście biec w stronę bramki przeciwników.

- Drużyna Raimona wygrywa kolejny mecz! - usłyszeliście, a reszta drużyny do was podbiegła.

Trafiliście bramkę wspólną techniką hissatsu. Endou spojrzał na ciebie dumny i mocno podniósł przytulając.

- Świetnie grałaś! - krzyknął radośnie.

Nagle spojrzał ci w oczy i połączył wasze usta w słodkim pocałunku. To idealna nagroda dla ciebie za ten mecz...

 To idealna nagroda dla ciebie za ten mecz

Ups! Ten obraz nie jest zgodny z naszymi wytycznymi. Aby kontynuować, spróbuj go usunąć lub użyć innego.

Gouenji 💙

Chłopak zaprosił cię do siebie. Spędziliście czas bawiąc się z Julką do momentu, aż nie zasnęła. Usiedliście wtedy na kanapie i wybraliście jakiś film. Włączyliście. Skupiliście swój wzrok na ekranie telewizora. Było to jakieś romansidło, ale naprawdę fajnie się oglądało. Z czasem Shuuya zaczął ci się przyglądać.

𝑺𝒄𝒆𝒏𝒂𝒓𝒊𝒖𝒔𝒛𝒆 𝒁 𝑰𝒏𝒂𝒛𝒖𝒎𝒚 Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz