prawda boli

278 11 0
                                    

Vincent ubrany był w garnitur jak zawsze, włosy zaś zaczesane miał do tyłu

- dzień dobry, czy coś podać - zapytałam niepewnie
- nie dziękuję , czy ona tobie też Vincencie przypomina Hailie- powiedział Adrien

Serce zaczęło mocniej bić.

- ona nie żyje ,zabije go za to co jej zrobił - powiedział Vincent przez zaciśnięte zęby.
- ona was kochała, a co do zabijania to lepiej Jasona
I co ja powiedziałam ,co ja im powiem
- co?! Skąd niby to wiesz - zapytał mój brat
- byłam jej dawna przyjaaciółka nadal utrzymywaliśmy kontakt. Dzwoniła gdy musiała się wygadać i było jej smutno , czyli parę razy w tygodniu. Wiem bardzo duży o jej życiu, wiem więcej niż Mona.
- a co takiego wiesz - zapytał Adrian
- co byście chcieli wiedzieć - zapytałam niepewnie
- o co chodzi z Jasonem - zapytał Vincent

- wykorzystała,zabawił się jej uczuciami i nęka od jakiegoś  miesiąca- powiedziałam z łzami w oczach
- co to znaczy że ja wykorzystał - zapytał Adrien
- bawił się jej uczuciami ,raz mówił za ją kocha,a dzień później obściskiwał się z inną. Za bardzo ja to bolało płakała codzienne , później wygarnęła mu w szkole co o nim mysil i wtedy się zaczęła.
- coś się zaczęło - zapytał Vincent
- wyzywał ja codziennie dzwonac mówiła co o niej mówił.Najbardzie odbiło się to ze jest gruba. Nie jadał od 2 tygodni. Rad zadzwoniła k pochwaliła się że przez tydzień  schudła 5 kilogramów. Starałam wytłumaszczyć jej że jest szczupła ale ona mnie nie słuchała.
- zabije go - powiedział że łzami w oczach Vincent
- czy powiesz nam coś jeszcze - zapytał Adrien
- oczywiście , ale nie teraz . To mój pierwszy dzień w pracy i niechce dostać ochrzania od Ruby
- tak się składa że to mój klub. Uznajmy to jak przerwę. Usiąść.- powiedział Adrien
- dobrze - powiedziałam niepewnie
Usiadłam obok Vincenta.
- co byście chcieli wiedzieć
- co o nas myślała jako o braciach - zapytał mój brat
- zacznijmy od
Willa - był jej ulubionym bratem ,  czasami jak było jej smutno to do niego szła.
Shane - często z nim rozmawiała. Wiedział bardzo dużo np o tym że Hailie się cięła.
- Hailie się cięła- zapytał Vincent
- tak ,ale przez krótki czas. Była załamana kłótnia z Tonym i Jasonem
Dylana - bardzo się bała, był dla niej wredny ale z czasem się przyzwyczaiła
Ciebie bardzo się bała twojego lodowatego spojrzenia. Bała się że jak coś zrobi to na nią nakrzyczysz
Tony - bardzo przeżywała klótnie z nim, codziennie płakał  i przez to się też cięła ale shane ja przekonał żeby przestała.
Bardzo was kochała. Zawsze mówiła że dawaliście jej wsparcie . Ona już nie dawała rady ,często mówila że chce się zabić . Prędzej czy później zmarła by od niejedzenia. - powiedziałam to że łzami w oczach ,pojedyncze spływały mi po policzkach.
- to tyle co mogę wam powiedzieć, dowodzenia
- dowodzenia i dziękuję za to co nam powiedziałaś.

Odwrócialm się i poszłam w stronę baru. Widział jak wychodzą razem z klubu . Do końca zmiany już nic szczególnego się nie działo. Skończyłam zmianę i wróciłam do hotelu.

rodzina monet :nowe życie Where stories live. Discover now