❝𝐄𝐯𝐞𝐧 𝐚 𝐯𝐢𝐥𝐥𝐚𝐢𝐧 𝐡𝐚𝐬 𝐚 𝐡𝐞𝐚𝐫𝐭?❞ - Dead Plate Vincent x Rody ?

︶꒦꒷ 𝙾𝚍 𝙰𝚞𝚝𝚘𝚛𝚊 ꒷꒦︶

Siemano, chce wam tylko powiedzieć że nie wiem ile wyrobie bo mam zamysł fabuły, ale jednocześnie nie mogę z tego pomysłu wycisnąć aż do cna, więc ostrzegam że jak nagle Fanfiction zostanie zawieszony, to nie wiem czy wrócę do jego pisania. Postaram się oczywiście coś wymyśleć, ale niczego w pełni nie obiecuję.. po prostu podejmuje się wyzwania, które sam sobie postawiłem mając chęć napisać coś.. innego, że tak to ujmę.

Zacznijmy może od przedstawienia wszystkich postaci, jakby ktoś tutaj obecny chciał sobie przypomnieć ich genezę! (Opisy nie posiadają Spoilerów, ponieważ chce, by osoby nie znające tej gry również mogły to przeczytać!)

𝐕𝐢𝐧𝐜𝐞𝐧𝐭 𝐂𝐡𝐚𝐫𝐛𝐨𝐧𝐧𝐞𝐚𝐮

𝐏𝐬𝐞𝐮𝐝𝐨𝐧𝐢𝐦: Vince
𝐖𝐢𝐞𝐤: 28 (W grze jego wiek nie jest dokładnie określony)
𝐎𝐩𝐢𝐬: Jest właścicielem La Gueule de Saturne. Elegancja jest jego atrybutem, zawsze jest w posiadaniu eleganckich ciuchów i  nawet w jego restauracji personel ma zapewnione wysokiej jakości ubrania. Jest chłodnym, nie zbyt przyjaźnie nastawionym mężczyzną który rozmawia - gdy musi, lub gdy są to osoby godne jego zaufania które ciężko zdobyć. Ceni w sobie dobrze wykonywaną prace i brak błędów, dlatego też jest określany perfekcjonistą. 

𝐑𝐨𝐝𝐲 𝐋𝐚𝐦𝐨𝐫𝐞𝐞

𝐏𝐬𝐞𝐮𝐝𝐨𝐧𝐢𝐦: Nie posiada
𝐖𝐢𝐞𝐤: 27 (W grze również jego wiek nie jest dokładnie określony)
𝐎𝐩𝐢𝐬: Chaotyczny i niezdarny pracownik La Gueule de Saturne. Vincent zatrudnił go jako kelnera, gdy ten potrzebował pieniędzy na dogodzenie własnej dziewczynie. Rody jest dość dziecinny oraz z natury głośny. Lubi dobrze pokazywać swoją obecność, jednocześnie sprawiając by każdy czuł się w jego obecności dobrze. Jest aż przesadnie przyjazny dla innych ludzi i liczy, że ci również to odwzajemnią. 

𝐌𝐚𝐫𝐢𝐞𝐚𝐧𝐧𝐞 𝐕𝐚𝐜𝐡𝐞𝐫

𝐏𝐬𝐞𝐮𝐝𝐨𝐧𝐢𝐦: Manon
𝐖𝐢𝐞𝐤: 25 (Jej wiek w ogóle nie jest określony w grze)
𝐎𝐩𝐢𝐬: Była dziewczyna Rody'ego. Męczyło ją to, jak mężczyzna zamęcza się dla niej poświęcając absolutnie wszystko. Uważała, że to niezdrowe, że jej chłopak ani trochę nie myśli o sobie, dlatego postanowiła dać mu czas i opuściła go. Jest uprzejma i troskliwa. Vincenta denerwowało to, iż po zerwaniu tak łatwo wybrała jego, zamiast Rody'ego, który wciąż czekał na jej odzew. Umarła z "niewiadomych" przyczyn. 

(Opis Marieanne jest nieco zmieniony na wzgląd fabularny, nie inspirujcie się nim zbyt bardzo)

Anyways cukiereczki, mam nadzieję że was przekonam moimi wypocinami i przyjmiecie nowe gówno owinięte w papierek bahaha, będe sie starać by to wyszło w miare normalnie bo jestem świeżakiem w tym fandomie i nie ukryje że mogą walić mi sie nieco fakty.. ale oby tak nie było xD
papa!!