34.

183 15 38
                                    

Hot Daddy: kochani... Jestem zażenowany waszą postawą. Zwłaszcza jak ostatnio się zachowaliacie w autobusie

I mam pytanie

Czy wy w ogóle znacie zasady ?

Prince polo: jess

Hot Daddy: a ciebie to się nie pytam, bo wiem że ich nie znasz

Nie ważne. Dzisiaj robię wam "test". Będę wam zadawać pytania przykładowymi sytuacjami i będziecie musieli odpowiedzieć co zrobić w danym przypadku

I bez dyskusji. Są wszyscy?

Innie: tak Chan

Hot Daddy: dobra. To tak. Zacznijmy od czegoś łatwego

Co robisz kiedy Wsiadasz do autobusu i widzisz zakatarzoną osobę obok siebie

A. Proponujesz chusteczki

B. Ignorujesz

C. Siadasz gdzie indziej

Prince polo: D. Dokonuje masowych zbrodni wojennych w Jugosławii

Bad biczys: xDDDD

Chotófa: CO XDDD

Hot Daddy: . _.

Krasnal: teraz to żeś dojebał Jinnie xDD

Hot Daddy: jeszcze raz zadam pytanie. Co robisz kiedy wsiadasz do autobusu i widzisz zakatarzoną osobę obok siebie

Bad biczys: no... Siadam gdzie indziej, bo sam jestem ważniejszy

Hot Daddy: zgadza się. Ale chusteczkę to dać możecie.....

Prince polo: a co jak jestem skąpany

Kurwa skąpy miało być xD

Hot Daddy: ale wy nie macie być skąpi Jinnie.

Wiewiór: DAWAJ NEXT

Hot Daddy: dobrze. Wsiadacie do autobusu i widzicie osobę, której wpadliście w oko

A. Patrzycie na nią całą drogę

B. Uśmiechasz się do niej

C. Zagadujecie

Prince polo: wychodzę z jej oka, bo sam jestem zaślepiony swoim małym kurczaczkiem

Chotófa: 🥰🥰

Hot Daddy: o jak milutko

Krasnal: mój mały Lisek fajniejszy UnU

Prince polo: co ty pierdolisz

Krasnal: OBOWIĄZUJE NAS KURWA ZASADA MAKNAE ON TOP ZROZUMIANO?!

Prince polo: NIE PODNOŚ NA MNIE CZCIONKI PRZYJEBUSIE PIERDOLONY

Krasnal: BĘDĘ

Kociarz: weźcie.... Przestańcie oboje są fajni

Hot Daddy: przynajmniej ten trzeźwo myślący

Kociarz: moja wiewioreczka jest i do tańca i do różańca. Jest bardziej pożyteczniejszy od was

Prince polo: ODSZCZEKAJ TO KURWO

Krasnal: +1

Kociarz: nie.

Hot Daddy: DOSYĆ

Chotófa: nie kłóćcie się o nas.....

Prince polo: dla ciebie wszystko skarbie

Hot Daddy: dalej.

Siedzicie w autobusie i widzicie, że jakaś osoba wydziera się przez telefon

Co robicie

A. Wychodzę z autobusu

B. Zwracam jej grzecznie uwagę

C. Staram się ignorować

Innie: B :<

Krasnal: wpycham mu telefon w odbyt i karze zamknąć ryj

Wiewiór: wyciągam telefon, dzwonię do Felixa i zaczynam drzeć ryja głośniej od niego "NO HEJKA FELIX. CO ROBISZ?! TO DOBRZE, BO JA JADE AUTOBUSEM I JAKAŚ BABA DRZE RYJA PRZEZ TELEFON JAKBY BYL SAM W DOMU I NA KIBLU SIEDZIAŁ"

Bad biczys: XDDDDD CO TU SIE DZIEJE XDDD

Prince polo: :>

Hot Daddy: o nie...

Prince polo: D. podaje mu cyjanek i wycieram podłogę jakąś panią, a jego wysyłam na roboty do rosyjskich łagrów (na głośnikach leci MIC Drop od BTS)

Kociarz: MIC DROOOOOP

BOŻE KOCHAM

Prince polo: . _.

Albo dobra. Idę być Engene

Hot Daddy: aż boję się zadać kolejne pytanie....

Prince polo: DAWAAAJ

Mi się podoba

Hot Daddy: siedzisz w autobusie i widzisz jak dwóch pasażerów się kłóci. Co robisz

A. Przysłuchuje się

B. Ignoruje

C. Włączasz się do dyskusji i próbujesz złagodzić sytuację

Wiewiór: D. Wypierdalam im listwę i idę spać

Krasnal: napierdalam łyżką wazową kanara i wołam: "BILECIKI DO KONTROLI

Bad biczys: xDDd

Prince polo: pff. Amatorzy

Hot Daddy: aż boję się spytać. A ty co byś zrobił

Prince polo: wypierdalam kierowcę z autobusu, przejmuje go, jade w kierunku przepaści i wyskakuje w ostatnim momencie

Chotófa: 👏👏👏👏

Bad biczys: 👏

Krasnal: 👏

Kociarz: 👏👏👏

Innie: 👏👏👏

Wiewiór: 👏👏👏

Hot Daddy: . _.

Japierdole mam dość ....

Jebać to

Chat Stray kids Opowieści tętniące życiem. Odkryj je teraz