Rozdział 9

6.2K 272 17
                                    

Jessica nie bała się już tak jak przedtem, Ryan wsunął jej rękę pod bluzkę. Ona tylko zapytała czy jest jego ojciec.
Ale dziś cała noc ma go nie być i wróci jutro po południu, postanowiła wiec szybko napisać do ojca że zostaje u koleżanki na noc.

I przeszli dalej do konkretów Ryan pieścił jej piersi, ugniatał. Jessica tylko zaciskała wargi z podniecenia, automatycznie jej oddech się przyspieszył.
Zdjął z niej bluzkę , po czym energicznym ruchem zerwał z niej stanik. Teraz mógł je zobaczyć, zaczął ssać i przygryzać jej sutki. Dziewczyna czuła się jak w niebie lecz za dużo nie okazywała bo nie chciała tego kończyć. Nagle Ryan masując lewą ręką jej pierś, drugą zaczął zjeżdżać coraz niżej aż dotarł do paska powoli zaczął go rozpinać gdy nagle wsunął rękę do jej majtek, dziewczyna nagle się wystraszyła.

Uspokoił ją tylko słowami,
przy mnie jesteś bezpieczna i wrócił do tego co robił.
Nagle zsunął jej spodnie, była tylko w majtkach.

Czas na Ciebie - zaśmiała się Jessica

Ryan został w samych bokserkach, gdy nagle wziął rękę Jessicki i zaczął kierować w stronę swojego krocza

Jessica zapytała co robi odpowiedział żeby się nie bała i on ją pokieruje co ma robić.

Dała mu swoją rękę włożył ją pod bokserki i zaczął poruszać raz w górę, raz w dół.

I jak aż tak źle ? -zapytał Ryan

Nie wręcz to jest również dla mnie podniecające- odpowiedziała Jessica

Gdy nagle nie minęła chwila, a byli już bez bielizny.
Zrobili to, Jessica straciła dziewictwo z Ryan'em wiedziała że to był dobry wybór. Ryan był dla niej bardzo delikatny, dzięki czemu dziewczyna czuła się bezpiecznie. Chwilę potem usunęli wtuleni w siebie.

Rano Jessicki juz nie było zostawiła karteczkę
"Dziękuję za wieczór był nie zapomniany, widzimy się w szkole"

*****
I jak wasza reakcja?
Co chwile ktoś nowy czyta moją książkę z czego bardzo się ciesze może kiedyś będzie Was dużo więcej, mimo wszystko dziękuję.
Do zobaczenia już jutro w kolejnym rozdziale.

Just Friend +18Where stories live. Discover now