Just Friend +18

Rozdział 10

Jessica wróciła do domu po czym szybko się umyła, przebrała i poszła do szkoły. Po drodze jak zwykle mijała się z Margaret, spotkała się również z Ryan'em i poszła razem z nim do szkoły.
Zaczęli rozmawiać o sytuacji  która między nimi zaszła. Jessice ma początku ciężko było spojrzeć Ryan'owi w twarz bo była speszona, ale po słowach chłopaka że była wczoraj świetna wrócił jej humor.
Umówili się na kolejny wieczór, Jessica była już podekscytowana co tym razem może się zdarzyć.

Nareszcie dotarli do szkoły na korytarzu rozdzielili się i poszli w różnych kierunkach do swoich sal lekcyjnych.

Jessica juz nie mogła doczekać się aż ponownie się zobaczą, ukrywali swój związek ponieważ nie chcieli aby pozostałe osoby się wtrącały.

Po szkole Jessica wróciła szybko do domu, wzięła kąpiel i poszła do Ryana.
Chłopak stał juz przed domem z kaskami w ręku.

Nie mówiłeś mi że jeździsz na motocyklu ? - zapytała
Jeszcze wielu rzeczy o mnie nie wiesz, skarbie - odpowiedział
A więc gdzie jedziemy ? - ponownie zapytała
Zobaczysz, będziemy tam sami tylko ty i ja.

Jechali dosyć długo przyjeżdżali przez różne drogi, las...aż w końcu dojechali na miejsce była to łąka która obrośnięta była różnymi kwiatami w większości makami.
Ale tu jest pięknie - powiedziała Jessica
I poszli znaleźć jakieś miejsce by rozłożyć koc.
Usiedli i zaczęli rozmawiać o sobie.
Gdy tak siedzieli Ryan położył rękę na udzie Jessicki jechał nią coraz wyżej i wyżej, aż w końcu dziewczyna go powstrzymała.

Czy ty chcesz to tutaj zrobić? -zapytała
No a czemu nie, nikt tutaj nie przyjeżdża, spokojnie nie ma się o co martwić.
Zdjeli z siebie rzeczy i zostali w samej bieliźnie by nie marnować czasu. Zaczął masować jej piersi i zjeżdżał coraz niżej aż dotarł do jej majtek jednym ruchem zdarł je z niej była już naga, lecz on to nadrobił.

Wzięła go do ust i zaczęła powoli przesuwać w górę i w dół robiła to pierwszy raz.

Całkiem dobrze Ci idzie - zaśmiał się Ryan
No to w takim razie czas na ciebie pokaż co potrafisz- odpowiedziała

Ryan odrazu zabrał się do roboty zaczął powoli, delikatnie zlizywać soki Jessicki, dziewczyna wiła się już nie wytrzymywała z podniecenia.
Nagle przestał i zabrał się ponownie za jej piersi.
Zaczął ssać jej sutki robiąc po kolei "malinki"

Może przejdźmy do konkretów-
zasugerował Jessica
Z miła chęcią skarbie - powiedział
Znowu to zrobili, czuli się jakby znali się dobre 5 lat
Nie trwało to długo ponieważ bali się że jednak ktoś ich zobaczy. Szybko się ubrali, wsiedli na motocykl i odjechali ....

****
No i a podoba wam się ? :D