Jestem Julie, mam 16 lat. Za miesiąc kończę 17.
Mam 165cm wzrostu, niebieskie, duże oczy i pełne różowe usta.
Włosy jasnego blondu sięgają mi do pasa.Na pierwszy rzut oka, jestem dziewczyną, obojętną na wszystko.
Jestem taką hmm bad girl?
Cóż. Można tak powiedzieć.
Podobno jestem sławna w mojej okolicy, ale szczerze nie obchodzi mnie to.
Mam nie za ciekawą przeszłość.
Zmieniłam się, bo straciłam przyjaciela.
Isaac- wysoki brunet z niebieskimi oczami.
Znałam go od zawsze. Dobrze się z nim dogadywałam.
Byliśmy nierozłączni.
A jednak, pewnego dnia miałam się z nim spotkać, jednak niestety nie przyszedł.
Dopiero później dowiedziałam się, że wyprowadził się z miasta.Właśnie to mnie tak zabolało.
Straciłam go bez pożegnania.Zaczęłam trenować ze starszym bratem.
Stałam się silniejsza fizycznie i psychicznie.
Już tylko ja miałam nad sobą kontrolę.
W końcu schudłam, zmieniłam zachowanie.
Teraz byłam całkiem inna.Miałam swoją "ekipę". Byli to moi najlepsi przyjaciele.
Aliyah - czarnowłosa dziewczyna z mojego wieku. Wysoka, szczupła z czarnymi oczami.Anne- blondynka średniego wzrostu. Dziewczyna Corey'a. Wychowuje ją tylko ojciec.
Corey- Wysoki, umięśniony blondyn z mocno zarysowaną szczęką i zielonymi oczami.
Chłopak Anne.Mieszkam w domu tylko z rodzicami, którzy nie okazują mi miłości.
Mam jeszcze dwójkę rodzeństwa.
Jackob - starszy brat. Ma 20 lat. Mieszka ze swoją narzeczoną w innym mieście.
Jest trenerem. Uczy najczęściej młodzież, lub dzieci.
Z nim dogadywałam się najlepiej, z całej rodziny.Dominica - Ma 19 lat, z wyglądu jest podobna do mnie.
Często się z nią kłócę, więc wyprowadziła się do swojego chłopaka.~~~*~*~~~
Siedziałam na ławce pod drzewem. Słońce miło przypiekało moją skórę.
W uszach miałam słuchawki. Pisałam właśnie z moimi przyjaciółmi, kiedy poczułam szarpnięcie w ramię.
- Mówię coś! - Krzyknęła moja matka.
Wyjęłam słuchawki i czekałam, aż dokończy swoją przemowę.
- Jedziemy na zakupy. Nie zrób w domu rozpierdolu, bo będziesz sprzątać. - Powiedziała i wsiadła do czarnego samochodu.Wzruszyłam do siebie ramionami i wróciłam do poprzednich czynności.
Znów włożyłam słuchawki i odprowadziłam wzrokiem auto, które zaraz zniknęło za zakrętem.~~~*~*~~~
Minęło już mniej więcej pół godziny, a ja dalej robiłam to, co wcześniej.Do moich uszu doszedł cichy głosik małej dziewczynki, która znalazła się nie wiadomo skąd przy moim podwórku.
Podeszłam do niej, ukucnęłam i zapytałam przesłodzonym głosem:
- Hej mała. Co tu robisz?
- Uciekłam mu. - Zachichotała mała blondynką.Byłam zdezorientowana.
-Ale komu skarbie?- Olivia! - Teraz słyszałam wrzask jakiegoś chłopaka, który do nas podbiegł.
Teraz stałam twarzą w twarz z dupkiem, który spieprzył mi życie...
![](https://img.wattpad.com/cover/72761787-288-k852235.jpg)
CZYTASZ
Stara przyjaźń
Teen FictionWybaczcie błędy! Opowiadanie miało zostać usunięte! Jako mała dziewczynka, była wesoła, szczęśliwa, radosna, grzeczna, z przyjacielem, którego znała od kołyski. Ale to było tylko w przeszłości... Julie to szesnastolatka, która kiedyś straciła coś...