11 lipca
Arena w Holmdel nie była ogromna i to może właśnie dlatego tak bardzo spodobała się Hemmingsowi. Coś w tym miejscu pozwalało mu czuć się dobrze. Siedząc samotnie na krawędzi sceny, spuścił nogi i położył gitarę na swoich udach. Za pół godziny miała pojawić się tu pierwsza fala fanek, która obejrzy ich soundcheck. Korzystając jednak z obecnej ciszy, Luke zaczął delikatnie ciągać za struny, mrużąc przy tym oczy.
"Beside you" to była jedna z jego ulubionych i zarazem pierwszych piosenek zespołu. Wciąż przed oczami ma 15letniego Caluma, który przyszedł na próbę z wymiętą kartką i szerokim uśmiechem. Miał wzrok szaleńca i mówił coś kompletnie bez ładu i składu, aż w końcu Michael wyrwał mu kartkę i przeczytał:
I wish I was...
I wish I was...
Beside youPotem do czytania niedokończonego tekstu dołączył Ashton, a Luke w głowie układał już następne słowa. Od razu poczuł tę piosenkę. Od razu był w stanie się z nią zidentyfikować.
A teraz jest tu. Na scenie specjalnie przygotowanej dla jego zespołu, na której za 3 godziny będzie śpiewać "Beside You" przed kilkutysięczną publicznością. Czasem, obawiał się, że to wszystko nagle pryśnie jak bańka mydlana i wróci do normalności. Dlatego też starał się trzymać o krok od tego wszystkiego. I nie wiedział, że robił źle.
Bo jeśli dostaje się szansę, powinno się z niej czerpać jak najwięcej i nie oglądać się za siebie. Życie jest tylko białą kartką i to ty decydujesz w jaki sposób ją wypełnisz. Użyjesz różnego rodzaju kredek, a może tylko ołówka z nijakim greflem?
Do ostatniego dźwięku miał oczy zamknięte, a myśli zdawały się zwolnić. Czuł się jak wtedy, gdy nagrywał covery na swój kanał na You Tube'ie. Czuł się jak Hemmo1996.
Wtedy wpadł mu do głowy chory pomysł.
Luke: Kim jesteś?
Hemmo1996: Już mówiłem, Tobą.
Luke: Nie, bawisz się we mnie. Kim jesteś naprawdę? Znamy się?
Hemmo1996: Skąd takie wnioski, Lukey?
Luke: Wiesz rzeczy, o których wiedzą tylko osoby z mojego otoczenia.
Hemmo1996: :)
Hemmo1996: Nie wiesz nawet ile o Tobie wiedzą twoi fani.
Luke: Jesteś więc fanem?
Hemmo1996: W pewnym sensie.
Przepraszam, że tak krótko i nudno. Obiecuję poprawę 🙌🏻
YOU ARE READING
Hemmo1996
FanfictionHemmo1996: Hej. Luke: kim jesteś? Hemmo1996: Tobą. Luke: bardzo śmieszne, doprawdy ;) Hemmo1996: Mówię prawdę. Luke: w takim razie- czego chcesz? Hemmo1996: Przypomnieć Ci, kim naprawdę jesteś.