Obudziłam się obok jeszcze śpiącego Mike'a.
Wygląda tak słodko-pomyślałam
Po chwili obróciłam się i sięgnełam po telefon by przejrzeć portale społecznościowe,weszłam na Intagrama-i co widze?Kuźwa Luke'a liżącego się z jakąś dziwką.
Zabije go
-O hej Maddie,nie śpisz?
-Najwyraźniej kurwa nie-odpowiedziałam zła
-Co sie stało?-Zapytał Mike-Hemmings?
-Tak-odpowiedziałam i wtuliłam się w przyjaciela
-Co zrobił?-zapytał ,a ja pokazałam mu zdjęcie
-Kuźwa zabije go!-Krzyknął i wstał
-Mike...poczekaj-chłopak odwrócił się-...ide z tobą
-Dobrze-Odpowiedział i pocałował mnie w policzek-Ale Irwina też zabiję z to że do tego dopuścił
-Dobra
Wyszliśmy razem z pokoju,w piżamach,rozczochranych włosach i pół-żywi.Ale z chęcią zemsty(?)
-Hemmings!-krzyknął Mike kiedy weszliśmy do pokoju Lu
-Nie ma go-stwierdziłam
-Teraz to już serio nie żyje
-Wiesz Mike,chodźmy sie ogarnąć i wyjdźmy gdzieś
-Ok to dobry pomysł,później się nim zajme
Po godzinie byliśmy gotowi,no byłoby pewnie szybciej gdyby nie to że chłopak rozpoczął wojne na poduszki do której włączył się Calum i jakoś tak zeszło
-To gdzie idziemy?-zapytałam
-Nie wiem,kino?
-No jasne
Przez całą drogę dyskutowaliśmy o różnych bzdetach.Aż doszliśmy do kina.
Po seansie poszliśmy do kina gdzie zobaczyłam GO.-Mike,patrz-zaczepiłam kumpla i wskazałam na stolik
*******
Drama TimeA więc nagły przypływ weny.
Nwm co napisać więc:
Miłego tygodnia
I wieczoru
Wiiciak
YOU ARE READING
SMS with my idol|L.H.
FanfictionNieznajomy:Cześć księżniczko Ja:Chyba pomyliłeś numery Nieznajomy:Nie raczej nie,Maddie Star,tak? Ja:Tak,a ty to? Nieznajomy:Nieważne:)