Trzy przyjaciółki po ukończonych studiach mają w planach wyjechać do Tokio. W trakcie podróży zdarzył się wypadek i nie mogły jechać dalej. 7 chłopaków z popularnego zespołu BANKTAN BOYS zahaczyło o nie po drodze. Czy wyjdzie z tego jakaś miłość? Cz...
Z nad wody wróciłyśmy około godziny 18. Po powrocie zrobiłam obiado-kolację. W momencie gdy dziewczyny były już po umyciu poszły zjeść, a ja się umyć. Weszłam d łazienki i zakluczyłam drzwi. Zdjęłam z siebie ubrania i weszłam do kabiny prysznicowej. Odkręciłam wodę, a następnie poczułam jak ciepła woda obmywa moje ciało. Wycisnęłam trochę żelu pod prysznic na rękę i zaczęłam się nim myć, Po około 20 minutach wyszłam i zjadłam posiłek. Z powodu zmęczenia postanowiłam pójść wcześniej spać. Czyli jakoś tak o 19/20.
*Następnego dnia o 12:15*
Sprzątałam po śniadaniu. Założyłam swoje słuchawki i puściłam swoją ulubioną play listę. Podczas wycierania blatu poczułam ręce oplatające moją talię. Lekko się wystraszyłam. Popatrzyłam przez swoje lewe ramie i zobaczyłam.
^Kim^
O nie..! Czuję się tak źle, że gorzej być chyba nie może. Nie mogę się zwlec nawet z łóżka. Po przymknięciu oczy usłyszałam ciche otwieranie drzwi, a później czyjeś rozgrzane warki na moich. Zaczęłam oddawać pocałunki po czym przypomniałam sobie o moim stanie i od azu się odchyliłam.
- Cześć słonko.- powiedział Jungkook z uśmiechem. - Chyba zachmurzone.- usiadłam opierając cię o ścianę, a on spoczął obok moich nóg. - Co się stało?- złapał za moją dłoń. - Byłyśmy wczoraj nad wodą i teraz źle się czuję. - Moje biedactwo.- zrobił zmartwioną minę.- Zaraz coś poradzimy.- wstał i wyszedł z pokoju.
^Lee^
- Hej V.- uśmiechnęłam się i obróciłam do niego przodem dalej się przytulając. - Heyo.- patrzyliśmy sobie w oczy. - Mieliście przyjechać popołudniu. - Jungkook truł, że chce wracać do Kim. - Hej Lee.- o wilku mowa. - Nie żyjesz stary!- krzyknął V i naskoczył na chłopaka. -Ej odegrałem się. Ty zrobiłeś to samo jak wyjeżdżaliśmy tylko, że Kim to moja dziewczyna.- wtedy chłopak sobie odpuścił.- Lee widziałaś termometr? - Ja tu nie mieszkam. - Ale byłaś ty bez nas przez dwa dni. - A co chory jesteś?- zapytał V. - Nie, ale Kim jest i chcę jej jakoś pomóc. - No mówiła, że źle się czuje. Myślałam, że jej przejdzie.- powiedziałam i sięgnęłam do szafki.- Proszę.- podołam chłopakowi termometr. - Dzięki, to ja idę.- powiedział i wszedł do pokoju. - Lee!- podbiegł do mnie Jin i przytulając podniósł. - Hej.- zaśmiałam się.- Gdzie reszta? - Suga z Mi przed domem, Rap Mon poszedł na kontrolę do garażu, a j-hope i Jimin zabierają rzeczy z samochodu. - Aham. - Jin, V chodźcie!- zawołał Jimin. - Dobra!- chłopaki poszli do wtedy siwowłosego.
^Mi^
- Ładnie Ci w tych włosach. - Hehe dzięki, ale prawie co nie miałem czerwonych. - Też byłoby ci ładnie. - Niby tak, ale już miałem czerwone i chciałem blond. - Tia...
*Kolejny za nami. *Odpowiednia długość rozdziałów, czy chcecie dłuższe?
*Wyjaśnienia co do włosów:
Jimin:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Suga:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
V:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Jungkook:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Rap Monster:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
Jin:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.
J-hope:
Oops! This image does not follow our content guidelines. To continue publishing, please remove it or upload a different image.